reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzanie diety naszych maluszkow, przepisy dla malych smakoszy

Piotrek je raz w nocy tak nad ranem koło 4 nieraz musze mu podac herbatki albo poprawic bo zbudziła go niewygodna pozycja :sorry2:

W dzien to zjada 8.00-9.00 sniadanko 170 ml kaszki albo samo mleko
koło 12.00-13.00 obiadek
17.00 jakas paroweczka, kawałek chlebka, deserek to zalezy od dnia no i przed snaem butla z mlekiem potrafi wypic nawet 260 ml ostatnio:szok:

Ja pamietam pisałac że rozcienczasz mleko probowalas herbatki napewno hmmm sama nie wiem co ci poradzić:sorry2:
 
reklama
Dziewczyny próbowałam już wszystkiego stąd moje pytanie.Moja lekarka powiedziała że Ala z tego wyrośnie i że nie mam co kombinować bo to i tak nic nie da,ale ja mam już tego serdecznie dość.
Ala od urodzenia miała większe potrzeby jedzeniowe od innych dzieci w jej wieku,może po prostu to się tak ciągnie za nią.

Ala na pewno budzi się na butle bo wszystkie inne metody zawodzą.Jak ją biorę żeby przytulić to jest jeszcze większy wrzask,tak samo po herbatce nie chce jej po prostu wyrzuca butlę z impetem i dalej wrzeszczy a woda to już w ogóle nie przechodzi.Zaznaczam że w cąigu dnia i woda i herbatka smakują jej.Kiedyś dałam jej sok i wypiła połowę butli ale za 20 minut obudziła się z ponowną awanturą i dopiero flacha mleka pomogła.Dla niej to jest jeden ratunek na uspokojenie.

Ala je tak:
8-9 kanapeczka albo jajecznica albo parówka

Obiad często je o 15.00 bo od 12.00-14.30 śpi.

Kolację ma około 19.00 i wtedy zjada 240ml kaszki

Oczywiście w międzyczasie jakiś owoc no i od jakiegoś czasu danonek
 
Ostatnia edycja:
jej, to Filip taki grubasek,a je strasznie mało :confused:
około 8-9 kaszka łyzeczką z owocami - około pół kubeczka, czyli około 100 ml
około 12-13 obiadek (słoiczkowy) - ten większy słoiczek juz jada
17 deserek z owoca
20 sinlac z butli (wypija różnie bo to do snu, zależy kiedy zaśnie) - 20 ml do 180 ml
w nocy jak sie budzi to popija wodę lub mocno rozcieńczony soczek (1/10 soczku i reszta wody)

Mleczko pije do snu w dzień (bebilon pepti - na receptę)
czasami około 5-6 wypije z 50 ml mleczka
i około 9 i 13 pije mleczko 20-50 ml
 
mrozik - to Filipek mało mleczka pije, Ola za każdym razem jak pije to całą butle 250ml. W ciągu całej doby wypija litr mleka czy to nie za dużo ??? Rzadko kiedy zostawia.
 
aneta nie wiem co mam poradzić ale mleka w dzień mało wypija i może tego właśnie brakuje jej w nocy???
Kuba je mleko rano i wieczorem po 210ml.( zagęszczone kaszką). A w ciągu dnia to tak standardowo: obiad z mięskiem, owoc, jogurt. Ja niestety jeszcze miksuję mięsko z dodatkiem części zupki bo Kuba ma odruch wymiotny jak jest mięso tylko na kawałki podzielone ale on ma dopiero 6 zębów i nie bardzo ma jak je pogryźć....tak mi się wydaje bo z gotowanymi warzywami sobie radzi.
 
Ostatnia edycja:
Kuba ma odruch wymiotny jak jest mięso tylko na kawałki podzielone ale on ma dopiero 6 zębów i nie bardzo ma jak je pogryźć....tak mi się wydaje bo z gotowanymi warzywami sobie radzi.
Ilość ząbków raczej nie ma tu do rzeczy. Mój mały miał 4 i już świetnie wszystko gryzł. Może mu mięso nie smakuje? Albo za mdłe jest dla niego? Może zacznij przyprawiać (chyba, że już to robisz).
 
Czy któras z doswiadcznych mamus moze mi podpoweidziec czy nasze bąki mogą już jesc szczaw i wątrobke?Zupe szczawiowa dokladnie-wiem ze nie mozna jesc czesto ale czy myslicie ze nie zazkodzi jak dam mu troszke?
 
Kira Kubuś juz wątróbkę jadł, co prawda jagnięcą, ale jadł, nie powiem, zeby mu super smakowało, bo jagnięcina ma specyficzny zapach, ale muszę kombinowac, by mu jakoś żelazo przemycić, co do szczawiu nie mam pojęcia, a dlaczego nie mozna często dawać???
 
Zawiera szkodliwy dla zdrowia szczawian potasu jednowodny, który wiąże się z wapniem, tworząc nierozpuszczalny związek nieprzyswajalny przez organizm-dlatego z tego co pamietam to tylko 1-2 w miesiacu nalezy jesc szczaw.Ale na "osesku"wyczytalam ze mogą juz jesc szczaw:tak:
 
reklama
Nie wiem czy można szczaw, ale chyba tak. Ale jeśli juz dawać, to tylko z jajkiem, bo ono podobno neutralizuje zły wpływ szczawianów. Podobnie jest ze szpinakiem. Podawać, ale w obecności jajka najlepiej
 
Ostatnia edycja:
Do góry