Dziewczyny,ja wam powiem szczerze że już sama nie wiem o co chodzico jest dobre,a co zle,co mozna a czego niekazdy lekarz mowi co innego,kazda gazeta podaje inne wytyczne,na kazdej stronie internetowej jest co innego
Moja lekarka mi powiedziala ze maliny,truskawki,owoce lesne-sa bardzo silnym alergenem i bezwzglednie odstawic,dermatolog mojej kolezanki której córeczka ma to samo co Adas kazala odstawic mleko....tylko,w jednej z gazetek dzieckowych pojawilo sie pytanie-czy skoro dziecko jest alergikiem to maliny moga uczulic-odpowiedz alergologa-maliny nie uczulaja,mozna spokojnie podac juz po 5 mscui badz czlowieku mądry
Juz sama nie wiem
Moze faktycznie dam ta kaszke,herbatke czy deserek w których sa te "zakazane" owoce i poobserwuje
Bo powiem Wam szczerze dla mnie to zawsze gorzej bylo odstawiac te "złe"rzeczy i czekac....bo wlasnie wtedy moze miec alergie...ja mialam na jajka jak bylam mala,i mama mi dawala,po 2-3 mscach przeszlo...niewiem juz nic...a to sie rozpisalam
Moja lekarka mi powiedziala ze maliny,truskawki,owoce lesne-sa bardzo silnym alergenem i bezwzglednie odstawic,dermatolog mojej kolezanki której córeczka ma to samo co Adas kazala odstawic mleko....tylko,w jednej z gazetek dzieckowych pojawilo sie pytanie-czy skoro dziecko jest alergikiem to maliny moga uczulic-odpowiedz alergologa-maliny nie uczulaja,mozna spokojnie podac juz po 5 mscui badz czlowieku mądry
Juz sama nie wiem
Moze faktycznie dam ta kaszke,herbatke czy deserek w których sa te "zakazane" owoce i poobserwuje
Bo powiem Wam szczerze dla mnie to zawsze gorzej bylo odstawiac te "złe"rzeczy i czekac....bo wlasnie wtedy moze miec alergie...ja mialam na jajka jak bylam mala,i mama mi dawala,po 2-3 mscach przeszlo...niewiem juz nic...a to sie rozpisalam