reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzanie diety naszych dzieciaczków

reklama
monadaams, Olisiaa - u nas tez tylko mleczko a reszta sie brzydzi (i to jak! :growl:) Sukces, ze podziamga (od niedawna) czasem skorke od chleba czy jablko. Przedwczoraj mu zasmakowaly (po raz pierwszy) truskawki, polecielismy po sklepu po nastepne i nie bylo :wściekła/y:Polozne mowily (konsultowalam cycoholika juz z dwoma), zeby sie nie przejmowac, czekac i wciaz probowac, kazdy dziec ma swoj rytm :sorry2:
 
powiem Wam tyle - Bartek jadł mleko tylko z kaszkami z butelki i jak skończył rok, wymyślił, że chce pić jak my ze szklanki - odrzucił butelkę i co za tym idzie - mleko z kaszką, ba! w ogóle mleko. próbowałam wszystkiego - mleka w szklance, mleka waniliowego, czekoladowego, kakao, innej firmy - nic. mleko wiązało się z butelką i skoro butelka nie to i mleko, dlatego teraz czasem robię Hani samo mleko i daję z niekapka lub szklanki, żeby wiedziała, że można je pić samodzielnie, bez dodatków i Wam radzę to samo, zwłaszcza, że nasze dzieci będą niedawno odrzucały butelkę i mleko, skoro tyle pyszności jest na świecie:)

Olisia - jadła Malutka w ogóle zupki? tak mi sie wydaje.. może zrobiła sobie przerwę? Hania też raz mi tak zrobiła, już rwałam włosy z głowy, ale po miesiącu się "chyciła".. nie ma się co poddawać i próbować, próbować, próbować.. jeśli jadła coś wcześniej to spróbuj dawać jej ulubione danie, albo zrezygnuj z papki, daj w kawałkach.. czasem na dzieci działają dziwne sposoby:)
 
Zanetaa jadła zupki i inne dania teraz pluje. W kawalkach jej nie moge dac bo sie dusi wszystkim, nawet czasami biszkoptem, ale to jest miekkie i w razie czego w buzi sie rozpusci jak dam popic. Daje jej w kawalkach, nawet dałam jej oststnio cala miseczke jedzonka i pomyslalam sobie jezeli łyzeczka nie chce jesc to moze chociaz raczka sie naje i raptem dwa razy do buzi wsadzila i wypluła
 
zanetaa ja nie sadze, ze dzieci szybko zrezygnuja z butli i mleka (z kaszka lub bez) bo to jest uwielbione przez nich, wycisza, usypia i w ogole jest naj. Patryk do 3 r. z doil butle rano i wieczorem, sam sie odstawil, nie naciskalam.

A Wasze dzieci z niekapka chca pic? MIa nie i koniec, wode tylko z butelki, stwierdzilam ze nie gotowa jeszcze. POtrafila nie pic caly dzien jesli dawalam jej niekapek:/
 
powiem ci monaadams ze mnie tez to zaczyna martwic jak czytam posty innych dziewczyn ze ich dzieciatka tak ładnie jedza a moja nic nie chce ruszyc :(( nie wiem co mam robic, dzis nawet dostała obiadek i sama raczkami jadla i to było tylko zamoczenie raczki w miseczce i sprobowanie moze ze dwa razy i na tym koniec

Moze poprostu musimy poczekac... poki dzieci sie dobrze rozwijaja i nie maja anemii to chyba tak naprawde nie mamy sie czym przejmowac ;-) na wszystko przyjdzie czas... tak jak psychorozwojowo sie roznie dzieci rozwijaja tak zapewnie i pod wzgledem jedzienia sie roznia.. no nic mamy szkraby z tej trudniejszej polki :-)
 
Moja to zmienna,w końcu kobietka. Początkowo jadła normalnie. Jak skończyła 4 miesiące to jadła tylko łyżeczką. Musiałam jej zagęszczać mleko, bo o piciu z butelki nie było mowy. Najchętniej jadłaby deserki, obiadki. Od 1,5 miesiąca się odmieniło i pluje obiadkami. Robi miny jakbym wciskała jej do buzi najgorsze jedzenia świata. Słoiczki z biedą, ale gotowanych przeze mnie kompletnie nie chce. Straszny niejadek z niej. Nie wiem czy to kwestia ząbków czy po prostu jej nie smakuje.. Za to soki,herbatki może pić litrami.

Dzisiaj podziubała trochę ziemniaków z masełkiem i żółtkiem.
Skórki z chleba uwielbia. Chipsy kukurydziane też.

Próbowałam nauczyć ją pić z niekapka, ale rzuca nim.
 
reklama
Póki co smaruję tylko masłem. Choć bardziej woli suchy chleb. Oszczędna :D Bez żadnych dodatów. To raczej bardziej na swędzące dziąsła niż żeby się najeść.
 
Do góry