Rozszerzanie diety naszych dzieciaczków

[anik.]

My musimy gdzieś upolować królika... Wiadomość z ostatniego tygodnia - spożywanie przez dzieci mięska z kurczaka jest przyczyną trądziku niemowlęcego - kurczak ma w sobie zbyt wiele hormonów, wbrew obiegowym opiniom wcale zdrowym mięsem nie jest teściowa newsa ze szkolenia przywiozła - najlepszy jest własnie królik, najmniej alergizuje...

 

[pieszczoszka1988]

anik. ja na razie dawałam jarzynową z kurczakiem ale to ze słoiczka... i w sumie już nie jeden raz.
Puki co nic sie nie dzieje...
U nas królika w słoiku łatwo dostać ale ja nie kupuje puki co

 

[anik.]

Pieszczoszko - ja też podam kurczaka to nie tak, że wcale nie wolno - byle nie za dużo... bo można wyhodować pryszcze dzieciakom Po prostu nie za często, na zasadzie kurczak raz góra 2 razy w tygodniu, w inne dni inne mięska

 

[Ollena]

anik od zawsze wiadomo, ze kurczak to sam syf.
Patrykowi za mlodu nigdy nie dawalam, dostawal cielecinke lub krolika, jesli kure/indyka to tylko wiejskiego.
Nie wiem jaki kurczak mieszka w sloiczkach...

 

[Patina26]

jak Bartek zaczynał jeśc to wtedy gadali ,żę kurczak powoduję ,że dzieciom cycki rosna ...to tak dla powiedzenia ,że we wszystkim sie znajdzie coś....wiadomo w nadmiarze nic nie będzie dobre
taki świat ...........

 

[pieszczoszka1988]

wiadomo,że byle czego do słoiczków dla dzieci wsadzić nie mogą...

 

[anik.]

Tak, ale chodzi o to, że kurczak jest najbardziej naładowany hormonami - stąd mogło być powiedzenie, że nawet chłopcy mają cyce (może tu należy w takim razie doszukiwać się ginekomastii?). Kurczak tak - ale w mniejszości, z przewagą innego mięska własnie.

 

[kugela]

hmm, czy tak rozgotowane na papke mieso ma wogole jeszcze jakeis wartosci odzywcze?

 

[pieszczoszka1988]

dobre pytanie kugela... tez sie nad tym zastanawiałam

 

[azula]

Ma białko i witaminy z grupy b no i mięsko smakuje,a w jakich ilościach?A witaminki to są z surówek ja daję tarte jabłuszko dziś dodałam ciut marchewki.Te słoiczki z jabłkiem czy to ma jakieś witaminy chyba niewiele raczej walory smakowe.Anik tak kurczaki mają sporo hormonów jak i nny drób np indyk oraz wieprzowina .Wszystkie zwierzęta hodowlane (nie chów domowy) są dodatkowo szpikowane antybiotykami.Dlaczego żeby nie zdychały wystarczy jedno chore zwierzę w stadzie ,a zdechnie nawet 90 %.Owszem najlepsze byłoby jeść wołowinę czy baraninę lale to mięso jest drogie.Ale jest takie powiedzenie czy to kłak czy to wełna byle kicha była pełna.Należy niemowlakowi zapewnić właściwy start ale za parę lat te nasze dzieci będą się domagały pizzy ,frytek ,coli i batonika "Mars"