Azula, może i faktycznie :-)
A ja w końcu doszłam od czego te czerwone wstrętne krosty na brzuszku - wypiłam w piątek sok jednodniowy marchewkowo - selerowy i masz ci babo wysypkę po selerze.
Ta sucha to pewnie po mm, ale o tym porozmawiam jutro na szczepieniu.
A ja w końcu doszłam od czego te czerwone wstrętne krosty na brzuszku - wypiłam w piątek sok jednodniowy marchewkowo - selerowy i masz ci babo wysypkę po selerze.
Ta sucha to pewnie po mm, ale o tym porozmawiam jutro na szczepieniu.