reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzanie diety maluszków

Mój nie chce pić nic!!!! Zupelnie. I o ile teraz mi to nie przeszkadza bo kupy codziennie bezproblemowe to jak zacznie stale pokarmy jeść to chyba powinien pić i mogę mieć problem.
A na samym początku pieknie pił wodę, innego smaku picia nie zna.

Może jak zaczniesz wprowadzać stałe pokarmy to będzie miał większą potrzebę i zacznie pić chętniej?

Kurcze ja zaczełam od soczków marchewkowych po troszku, ale wydawało mi się, że źle reaguje - kupa brzydka i jakoś więcej ulewał i na razie samo mleko - a te wasze dzieci to widzę, że już pełną parą ruszają....
 
reklama
ja zaczelam od jednej miarki kleiku ryzowego do wieczornego mleka, od dwoch dni daje i dwa dni spi dluzej - tzn wczesniej jadl 19-1-4 a teraz 19-23-5/6 wiec mozna powiedziec ze przespal dwie ostatnie noce. ale to jeszcze moze byc przypadek wiec sie nie ciesze

ja z wprowadzaniem czekam dwa tygodnie jeszcze do szczepienia - wtedy wypytam pediatre co i jak ale chce zaczac od warzyw, i nie przesadzac ze slodkim. poki co daje mu polizac marchewke, jablko itp co akurat jemy :)

herbatke pije hipp koperkowa w saszetkach sporadycznie, ta w granulkach tez pil ale juz mu nie daje bo tam sam cukier. no i wode tez pije bez problemow.
 
hmmm..właśnie- co jak karmienie mieszane? ja Zuzie od skończenia 2 m-cy dokarmiałam mm i z tego co pamiętam po skończeniu 4 miesięcy zaczęłam podawać kaszki i zupki. a gluten chyba po 5 m-cu. jakoś tak. w każdym razie nie narzekała, nie chorowała, alergii nie posiadała:-)
 
moj malec pije wode, herbatke koperkowa i rumianek :tak:

od pewnego czasu kleik do mleka obiadkowego

dzis kupilam jabluszka bio i korci mnie by mu dac

jada do nas takze deserki owocowe z bobovity i inne kaszki-kleiki :tak:

a takze upragniona (przeze mnie) herbatka relaksujaca :-D


Dziewczyny, mozecie mi napisac jak to jest z tym glutenem przy mm?
5-6miesiac, a jak nie, to dopiero w 10?
Czyli kaszka manna?
 
Ja na początku miałam w planach w okolicach 5,5-6miesięcy mu wprowadzić, ale teraz jak on się patrzy jak ja jem i widzę, ze mu jak mu dam polizać jakiś owoc to m smakuje, no i możliwe, ze skuszę się i zacznę mu wcześniej wprowadzać :) tak około 4i pół miesiąca.

Aga ja już w kilku miejscach czytałam, że jeśli dziecko jest zainteresowane naszym jedzeniem tzn. że jest gotowe na nowości- mojemu tylko cycek w głowie;-):szok:

Dietę UU można rozszerzać już od 4 miesiąca ale zalecane jest od 6.
To i ja się powymądrzałam...:-D
 
Jejku jak Wasze maluchy dużo już jedzą! JA właśnie nie wiem co zrobić... Szymkowi dałam pierwszą marcheweczkę jak miał 3 miesiące i tydzień. Bardzo mu posmakowała, ale łapanie za rączki, żeby nie "pacnął" łyżeczki to nie na moje nerwy więc chyba z Moniką poczekam do skończonego 4 miesiąca, jak wszędzie piszą... Chyba ;)
a co do zupek - będę wszystko robić w thermomixie :D Jest genialny na takie zupki i ma super przepisy i trwa to króciutko!
 
reklama
Ja Kubie jak tylko skończył 3 m-ce, zaraz następnego dnia spróbowałam w dzień raz zamiast mleka dać kaszkę ryżową z jabłuszkiem, ale tak na gęsto, do jedzenia łyżeczką.
Młody jest bystry chłopczyk i od razu załapał - musiałam, bo robił straszne cyrki przy butelce. I tak codziennie raz w ciągu dnia jemy kleik. A po ok. 1,5 tyg. zaczęłam dawać jabłuszko z marchewką - zaakceptował bez problemu, więc jako deserek jemy jabłuszko z marchewką (dziś jabłuszko z banankiem).
Kaszka jabłkowa nam się skończyła, więc spróbowałam też z malinami i ta jemu tez smakuje.

Kaszkę manną - zacznę po 6 miesiącu. Póki co skupimy się teraz na zupkach.

Muszę pomału wprowadzać nowe rzeczy, bo raz, że moje maluchy to alergiki, to w dodatku jeszcze zdarzają nam się "sprawy gazowe" (juz nie kolki, ale problemy z trawieniem jak np. za późno dostanie jabłuszko z marchewką).
 
Do góry