reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzanie diety Maluszków

pabella - łososia zawsze kupuję świeżego a inne ryby, morskie, tylko od ABRAMCZYKA - mało lodu, dużo ryby, są pyszne w smaku:tak: cenowo wychodzą jak łosoś czyli ok 30zł kg, ale nie ma porównania do tych na wagę:no:

ewka - królika/kurczaka/ mam od sąsiada, wołowina ze sklepu, a cielęcinę pary razy jadła - słoiczek, indyk sklepowy
fasolka żółta szparagowa i ta zielona - ona chyba nie zwie się szparagowa

przy okazji gotowania Helence zmieniłam diamteralnie nawyki żywieniowe w nazym domu i teraz cała rodzina je o wiele zdrowiej:-):-):-) mi brzuszek maleje:-)
 
reklama
Świeże filety głównie z dorsza lub łososia w zaprzyjaźnionym sklepie :) mięsko również kupuje w tym samym sklepie :)
 
madzikm pomidory przygotuje o ile tylko wystarczy mi zapału :)
Właśnie wczoraj wymyśliłam, że na razie mogę córeczkom dodawać do jedzonka dobrej jakości sok pomidorowy.
Też mrożę sobie taką marchewkowo-pietruszkwo-selerowo-ziemniaczana bazę :)
Zmieniam rodzaj kaszy, mięska i dodaję jeszcze jedno z warzywko (szpinak, bób, buraczek, soczewica, cukinia). Dziewczyny jedzą wszystko bez protestu :)

pabella ja kupuję dorsza. Świerzy filet w dobrym sprawdzonym sklepie rybnym. Dzielę na mniejsze porcję i mrożę na później.
Tak samo robię z kurczakiem zagrodowym i królikiem. Mięso kupuje w sklepie ekologicznym. Jakoś mam spokojniejsze sumienie :)

katjusza Ty to masz prawo być wiecznie głodna :) przy okazji serdecznie gratuluję!!! :tak:
 
ja też już dawno daję żółtko ;]
i pomału odzwyczajam Małego od "dziecięcych" pokarmów i daję mu to co gotuję dla nas, bo nie chce mi się już tyle stać przy garach i gotować każdemu co innego..
 
jakie macie dzisiaj pomysly na obiadek dla maluszkow ? u nas kasza gryczana, buraczek i dorsz. mam nadzieje, ze badzie smaczne. juz prawie calkowicie odstawilismy sloiczki, co mnie bardzo cieszy. wczoraj byla pomidorowa na wolowinie z ziolami i ryzem, a jutro tez rybka, z ryzem i brokulami. ale slonecznie za oknem, az chce sie zyc :tak:
 
reklama
Do góry