reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rozszerzanie diety Maluszków

Madzik podziwiam Cię za organizację!! Sama chciałabym tak gotować, ale naprawdę jestem jakaś reformowalna w tym temacie :p A powiedz jeszcze tylko, czy taki domowy obiadek można przygotować na 2 dni, włożyć do lodówki taki mix i odgrzać np. w kąpieli wodnej na drugi dzień?? Wiem, że teoretycznie można, ale czy w praktyce nic się z nim nie dzieje, nie podejdzie wodą albo coś??
 
reklama
Madzik podziwiam Cię za organizację!! Sama chciałabym tak gotować, ale naprawdę jestem jakaś reformowalna w tym temacie :p A powiedz jeszcze tylko, czy taki domowy obiadek można przygotować na 2 dni, włożyć do lodówki taki mix i odgrzać np. w kąpieli wodnej na drugi dzień?? Wiem, że teoretycznie można, ale czy w praktyce nic się z nim nie dzieje, nie podejdzie wodą albo coś??

ja gotuję zawsze więcej. nie da się ugotować małej miseczki. Młody je takie jedzonko dwa dni. Nic się nie dzieje pod odgrzaniu, czy w kąpieli wodnej, podgrzewaczu czy mikrofali. Jak obiadku jest więcej niż na dwa dni, to dodatkową porcję mrożę i wykorzystuję w awaryjnej sytuacji:tak:
 
Madzik ja również podziwiam umiejętności organizacyjne , może się zainspiruje twoim bogatym menu.Tylko ja muszę miksować na papkę mały nie chce w ogóle gryźć przez te zęby :/.

Malinka ja jak Scarletta też gotuje więcej a potem trzymam w lodówce i mały je przez 2-3 dni przy odgrzewaniu nic się nie dzieje :).
Scarletta u nas Baby drem też nie wypalił jest po prostu w porównaniu do Bebiko w ogóle nie słodki i mały nie che w cale tego pić.Muszę go oszukiwać i dodawać słodkiej kaszki lub Sinlacu żeby wypił , a szkoda bo podoba mi się konsystencja tego mleka jest gęste i treściwe :/.
 
Jeszcze miesiąc temu moje dziewczynki jadły tylko słoiczki. A teraz gotowanie dla nich sprawia mi naprawdę mnóstwo przyjemności :) Myślałam, że gotowanie dla maluchów jest trudne, a okazało się bajecznie proste i przynoszące mnóstwo satysfakcji. Namawiam każdą mamę bo nie taki diabeł straszny!


madzikm zainspirowałaś mnie tą rybą z sosem :) i też zazdroszczę tych letnich pomidorów!
malinaa spokojnie jedzonko można przygotowywać na 2 dni. Moim zdaniem drugiego dnia jest nawet lepsze niż pierwszego bo jedzonko się jeszcze dodatkowo "przegryzie".
Ja najpierw gotuję wszystkie składniki na parze(mięso, warzywa, kaszę), potem rozgniatam warzywa widelcem, mięsko miksuje. Wszystkie składniki mieszam razem i podgrzewam w garnuszku dodając tłuszcz (masło, olej, oliwę). Doprawiam ziołami i gotowe :)
Jeżeli zostanie jakaś porcja po dwóch dniach to mrożę tak jak pisała Scarletka :)
 
Scarletta u nas Baby drem też nie wypalił jest po prostu w porównaniu do Bebiko w ogóle nie słodki i mały nie che w cale tego pić.Muszę go oszukiwać i dodawać słodkiej kaszki lub Sinlacu żeby wypił , a szkoda bo podoba mi się konsystencja tego mleka jest gęste i treściwe :/.

a widzisz:cool: ja mam takie same odczucia, że mleczko ma fajna konsystencję tylko żeby młody chciał go pić
 
właśnie ostatnio stojąc w Rossmanie przy półce z mlekiem myślałam o Tobie Scarletka :-)

My zostajemy na Bebiko.
Pampersy z Rossmanna też testowałam i jak dla nas są do d..:eek: mały mi sie tak odparzył, że normalnie krew z pupy tryskała, takie rany miał:szok: a on nie ma skłonności do odparzeń. Od urodzenia nie stosowałam przy nim żadnych specyfików taką miała super skórę na pupci:sorry:
Na tym kończę testowanie:confused2: Mleko tylko Bebiko, pieluchy pampersy, a z Rossmanna tylko słoiczki owocowe i obiadki, bo są ok:tak:
 
wlasnie mialam wstawic do gotowania kasze gryczana, zerknelam dla pewnosci do przepisu a tam napisano, ze nie moze byc prazona... hmm.. nie podajecie maluszkom prazonej ? w takim razie wstawiam brazowy ryz na pulpeciki..
 
Scarletka a testowałaś pieluchy z Dada z Biedronki? My używamy i naprawdę się rewelacyjne. Zero odparzeń, nie przeciekają. Jakością porównywalne są do pampersów, tylko w przystępnej cenie :)
I masz absolutną racje pieluchy z Rossmanna są do d***!
 
reklama
powiem Ci Scarlet, że też kupiłam kiedys próbke rossmanowskich pieluch, zdjęłam po godzinie a tam cała pupa mokrusieńka!! :szok::no:

co do Dady - są okej, trochę śmierdzą ale jak ktoś nos przyzwyczaił do pachnących pampersów, to nie ma co się dziwić, że mu teraz o połowę tańsze pieluchy śmierdzą ;-) my zakładamy je na dzień a na noc papmersy, pisałam już gdzieś, że słyszałam, że Dady dla Biedronki robi właśnie Pampers..
 
Ostatnia edycja:
Do góry