reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzanie diety, czyli czym karmimy nasze pociechy :)

reklama
Phelania-oj tego nie wiem czy uzywać zageszczacza dodatkowo do mm i kleiku, na moj rozum to juz bym nie używala bo kleik Ci zageszcza i nie powinien Alanek ulewać ale pewności nie mam
 
Mam pytania, może możecie mi pomóc:)
1.Ile razy dziennie zagęszczacie dzieciom mleko kleikiem?
2.Jak już wprowadzicie 1 produkt np ja jabłuszko-dzisiaj 3 dzień to jutro dajecie następny nowy produkt i w międzyczasie jabłuszko czy tylko nowy?
3.Jakie dajecie ilości jabłuszka jeśli po 3 dniach wprowadzania nic dziecku nie jest?
4.Jak zaczynacie podawać soczki?Jak rozcieńczacie?Mikołaj nic nie chce pić prócz mleka i wmuszam mu dosłownie cokolwiek...:(
 
Ostatnia edycja:
Venus więc u nas wyglada do tak:
1. Kleik do każdego jedzenia, na zmianę różowy i kukurydziany(dzień na dzień)
2. Wprowadzałam po marchewce (3dni) od razu jabłko- ale tylko to (dzis 2 dzień)
3. I tu nie pomogę bo sama nie wiem ile, mysle ze jakos na oko :-) będę widziała czy chce jeszcze czy nie
4. Podawalam poki co sok hippa marchwiowy i niczym nie rozcienczałam bo Aleksy wypił to ze smakiem. Zacznij może od 30ml
 
Ja zagęszczam wieczorną porcję mleczka.
Z nowości, to wprowadziłam jabłuszko. 2 dni je, 2 dni przerwa - tak zrobiłam, a teraz już ciągiem je jabłuszko i myślę, żeby wprowadzić marchewkę. A potem jabłko+marchewka. Zjada tak około 3-4 łyżeczek (wydaje mi się ta ilość "bezpieczna"), i karmię Ją dopóki się nie zacznie krzywić i zamykać ust, bo na początku otwiera baaardzo szeroko :)

Tak w ogóle to ostatnio usłyszałam tekst mojej babci: ja cię karmiłam barszczem jak matki w domu nie było i miałaś 3 miesiące!!!! rewelacja :szok: a już w ogóle to dla mnie szokiem było jak się dowiedziałam, że mama karmiła mnie piersią tylko miesiąc a potem dawała krowie!!!
 
Dagne, masakra, te babcie to mnie przerażają, moja mama też by już najchętniej Kubę częstowała nowościami, ale wierzę, że uszanuje moją decyzję i nie dokarmia go jak zostawiam go pod jej opieką.
 
ja jeszcze nic nie wprowadzałam zamierzam za 2 tyg wprowadzić marchewkę a później jabłko ale przed tym na noc chcę zagęszczeć mleko kleikiem a jestem zielona bo Zu to długo na samej piersi była więc o podpowiedz proszę:-)

1 czy podając mleko z kleikiem podajecie w butli przez normalny smoczek i ile kleiku na ile mleka dodajecie ?????
2 mam problem z karmieniem łyżeczką bo Ozi wypluwa wszystko co odaje łyżeczką próbowałam kleik właśnie łyżeczką podać i skończyło sie płaczek macie jakiś pomysł???? co zrobić???
 
ja jeszcze nic nie wprowadzałam zamierzam za 2 tyg wprowadzić marchewkę a później jabłko ale przed tym na noc chcę zagęszczeć mleko kleikiem a jestem zielona bo Zu to długo na samej piersi była więc o podpowiedz proszę:-)

1 czy podając mleko z kleikiem podajecie w butli przez normalny smoczek i ile kleiku na ile mleka dodajecie ?????
2 mam problem z karmieniem łyżeczką bo Ozi wypluwa wszystko co odaje łyżeczką próbowałam kleik właśnie łyżeczką podać i skończyło sie płaczek macie jakiś pomysł???? co zrobić???

gosiu więc tak
ad1
u nas w ruch poszedł smoczek X z TT bo inaczej nie chciało przelecieć.
wiec ja robię tak: 180ml wody + 5 miarek mleka + 2-3 marki kleiku (to jest jakieś 1,5 łyżki)
Aleksy to głodomor więc muszę już do każdego posiłku bo po samyk mleku był płacz i histeria głodowa już po 2 godzinach...
ad2
niestety recepty na to nie ma... tylko cierpliwość i próby, próby i jeszcze raz próby.... musi załapać o co chodzi. nie zrażaj się od razu u nas też początkowo było plucie a teraz jest już lepiej.
 
My z glutenem mamy się jednak wstrzymać jeszcze z półtora miesiąca, bo nasz pediatra uznał, że na obecnym etapie (a obserwuje Emilkę od urodzenia) ważniejsze dla jej rozwoju będą jarzyny. Tak więc od poniedziałku wprowadzamy marchewkę (w systemie 1 dzień - 1/3 słoiczka, 2 dzień - 2/3 słoiczka, 3 dzień - cały słoiczek w porze obiadu) potem marchewkę z ziemniaczkiem, potem możemy jakiś owoc (jabłuszko) a jak skończy 5 miesięcy to mięsko. A gluten zaczniemy dodawać w 6 miesiącu, na kolejnej wizycie 6.06 ustalimy system wprowadzania glutenu.
 
reklama
Ja swojego maluszka już pod koniec trzeciego miesiąc karmiłam słoczkami, więc teraz je już jabłuszko, banan, marchewka, ziemniaczki a od paru dni gotuje mu zupke z marczewki ziemniaczka i gołąbka( bo najzdrowsze i najbezpiecznieje mięsko dla dzieci) je aż mu się uszka trzesą. Kaszek mu jeszcze nie daje bo ma alergie pokarmową i nie wiem jak zareaguje na cos innego co jest robione na mleku, a akrmie go nuramigenem, bo to jako jedyne nie powoduje boleści.
 
Do góry