od początku 11 m-ca, czyli jak skończą 10 m-cy. no to my od jutra
Dzięki To my mamy jeszcze dwa dni ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
od początku 11 m-ca, czyli jak skończą 10 m-cy. no to my od jutra
No i dobrze, że chłopak ma apetyt, niech mu to na zdrówko wyjdzie:-)Jeżeli chodzi o jajko to ja mu ze dwa tygodnie już daje tak 2,3 razy w tygodniu można je usmażyć na parze albo robie lane kluseczki do rosołku. A dzis Błażejek mi wszamał od rana najpierw mleko 200ml potem 2 parówki potem całego banana obiadek czyli miąsko gotowane marchewka i ziemniaczki i teraz 150 kaszki bananowej. Ostatio ma taki apetyt że jestem w szoku
Ostatio ma taki apetyt że jestem w szoku
Jeremi dziś miał ogólnie dzień dyspensy zywieniowej i zajadał się na słodko
rogalik z konfiturą (malina+wanilia) a do tego kakao z filiżanki i tonę Kinder słodyczy oczywiście dostał tez bananka, jabłuszko i danonka na przepchanie .... (wyszło ;-)).
Omleta też jadł u babci.
A na jutro ma pulpeciki w pomidorowym sosie.
Moje dziecko lubi też paróweczki różnego rodzaju, pasztecik, biały serek, szpinak, a z dziwactw to brukselkę
Skosztował (oj, dużo kosztuje;-)) mozzarelli, tuńczyka, i inne rzeczy, które i ja zajadam, acha i kawy, którą na siebie wylał (zimna była)