reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzamy dietę naszych krasnoludków

ja daję przegotowaną, choć moja mama biadoliła, że niby zarazki, ale przecież do modyfikowanego, czy do kaszki też nie daję mineralki :baffled: niewiem . może wyrodna jestem :-p
 
reklama
dziewczyny wam sie dzieciaczki z jedzeniem uregulowaly a mnie sie oliwia rozregulowala kompletnie jadla 6,11,14,17,20 a teraz budzi mi sie pomiedzy 23 a 3 w nocy omija ostatnie karmienie o 20 i o czwartej zanim sie jej troche nie zmeczy nie idzie jej znowu uspic >< normalnie maskara w ogole o ile to mozliwe to dostaje uczulenia od bebilonu pepti :confused: mleka je polowe mniej niz zwykle i tylo sloiczkow obiadkowych i desrkowych wcina trzy sloiczki dziennie. nie wiem czy przybywa bo nie mam jej jak zwazyc chwilowo
 
Aniay Mói synek też budzi się wcześniej w nocy na karmienie :-( I nie wiem czy nie będę musiała zacząć dawać mu mleka z kaszką na noc to może wytrwa do tej 5-6. A czemu Oliwcia pomija karmienie o 20? Śpi ci tak mocno, że nie możesz jej dać mleka na śpiku? Witek też czasem twardo śpi o 22 ale ja tam daję mu mleko na śpiku i wypija nawet 210. A jak nie śpi to wypije góra 180 ml :baffled:
 
Jejku ile te wasze dzieci jedza....................:szok: moja Natalka pije od 120-150 a emila 150-180.............. normlanie w szoku jestem:baffled:
 
U nas kiepsko z jedzeniem. Robert wypijal mi juz 4 x 210ml, plus jakis deserek, albo 1 mleczko zamianielam na odiadek i popijal go mleczkiem (ok 120ml). A teraz obled.
Budzi sie kolo 7-8 i wypije 150ml (czasami nie cale),
kolo 12 wcisne mu ze 120ml, no i czasami po godzince obiadek, ale zje max pol sloiczka,
potem je kolo 17-18 znowu ze 150ml
i kolo 22 wciskam mu na spaniu tez 150ml i na tym spi mi do 7,8 rano.
Oczywiscie w miedzy czasie herbatka i soczek.
Dostaje pol butelki soczku na dzien i okolo 100-150ml herbatki. Wiecej nie chce. :no:
czytalam, ze dzieci do pol roku powinny na dobe wypic okolo 800ml mleczka (min 600ml), a po pol roku 100oml. Ciekawe jak to zrobie, jak On mi sie ledwo te minimum wypija. :wściekła/y:
 
Zapomnialam napisac, ze wczoraj pierwszy raz dostal dynie z ziemniaczkami. To z mojej strony juz byla desperacja, bo wypil mi o 12:30 120ml i troche sie pobawil i usnal. Obudzil mi sie o 19 i nie chcial wziasc butelki do buzi, wrzask i zaciskanie usteczek. No wiec nie bylo innej mozliwosci jak karmienie lyzeczka. No i zjadl caly sloiczek tego obiadku i popil to jeszcze mleczkiem (150ml) :szok:

Mysle, ze zabki tez robia swoje, bo On ostatnio to nawet normalny smoczek wypluwa i nie chce go. :no:
 
MariaOla Oki doczytałam :-)

A ja nadal tylo cycuszek :tak: tylko co pare dni deserek, ale nie codziennie :no: A dziś dałam małek jarzynki z cielęcinką z gerbera i rosły jej w ustach :tak::-D Ona najbardzoiej na świecie uwielbia cycuszka :-)
 
normalnie porazka :-( Michas nie chce nic jesc :-( kaszka nie, obiadek nie, nawet sama mu zupke zrobilam i tez nie :-( pociagnie cycka ale tez nie duzo :-( myslicie ze to przez zeby tez taki marny apetyt? nie wiem co robic, a chce go odstawiac od cycka :-(
 
reklama
Ojoj, to widzę, że kilka dzieciaczków ma problemy z jedzeniem :szok: Może to faktycznie od ząbków. Ja wam nic nie doradzę, bo my nie mamy takich problemów. Witek jak miał gorączkę to mniej jadł, ale za to częściej mu podawałam pić. A jak gorączka minęła to zaczął jeść po staremu.
 
Do góry