gosia, ostro:-) musi chłopina tą srakę nadrobić;-)
U nas dziś ewidentnym hiciorem była "spagetti". Zrobiłam sos z pomidorów, marchewki, naciowego, do tego kurak, wiadomo żółtko i makaron kokardki małe 5 zbóż pełnoziarnisty lubelii. Ona wszystko ładnie je tylko się tak przy tym wierci, wstaje, rusza, że wiadomo wszytko brudne:-( U nas rano kasza na 150 i dwie kanapki z szynką i masłem, z czego połowa trafia do psa;-)
U nas dziś ewidentnym hiciorem była "spagetti". Zrobiłam sos z pomidorów, marchewki, naciowego, do tego kurak, wiadomo żółtko i makaron kokardki małe 5 zbóż pełnoziarnisty lubelii. Ona wszystko ładnie je tylko się tak przy tym wierci, wstaje, rusza, że wiadomo wszytko brudne:-( U nas rano kasza na 150 i dwie kanapki z szynką i masłem, z czego połowa trafia do psa;-)