reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

Nie napisałam, że umiem odróżniać produkty jakie chce ale POTRZEBY co TY jak widzę też napisałaś, że umiesz cyt: "wiem, że głodna", nie wiem co ma piernik do wiatraka. Widzę, że chce pić, wody nie chce, a mleko chce więc dostaje i tak wychodzi z mi mlekami 6 posiłków dziennie, łącznie ok. 600 ml mleka.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny z dziećmi ze skazą białkową powiedźcie mi jak to jest. Jak karmiłam jadłam wszystko, a nabiału najwięcej, od 5 m- ca dawję codziennie masło i też ok. Podanie zwykłego mm zakonczyło się pokrzywką na pół twarzy, więc jedziemy na HA. Po podaniu jogurtu i serka pokrzywka, spróbowałam za jakiś czas z jogurtem ok, dzisiaj dałam twarożku do banana na deserek i momentalnie pokrzywka, o co w tym chodzi,? uczulają ją tylko rzeczy które mają bardzo dużo cukru mlecznego? a inne nie?
 
Sama w sumie udzieliłaś sobie odpowiedzi :), może mieć lekką niewielkiego stopnia alergię na laktozę a nie mieć alegrii na antygeny białka krowiego, lub odwrotnie. Nie wyklucza to w żaden sposób spożywania niewielkich ilości takich produktów.
 
Zależy osobniczo jak wszystko, ale jeśli chodzi o uczulenie na laktozę to powinno się poprawić, czasami organizm za mało wytwarza enzymu laktazy i dlatego jest pokrzywka. Poczytaj sobie o odczulaniu, jeśli chodzi o mleko/laktozę czasami przy małych ilościach spożywanych alergia ustępuje, ale nie zawsze.
 
Asia, bo "zdrowsze" i mniej alergiczne są przetwory, jogurty naturalne, kefiry, te zakwaszane produkty. Może dlatego na nie alergia jest mniejsza, albo jej nie ma.
Moja pediatra mówi, że to mogą być chwilowe (ale chwila może trwać długo) nietolerancje. Kazała robić próby co 3 miesiące.
Jeśli o jedzenie chodzi, to mój stał się niejadkiem jak wcześniej wspominałam. W ciągu dnia je naprawdę mało. Jak się budzi, koło 6.30 zdoi całą flaszkę ryżowego, koło 9 zje pół deserku owocowego, zaczyna grymasić, ale ryżowe znowu chętnie doi... Dokończy deserek koło 13, w międzyczasie chrupy kukurydziane. Jak nie zje deserku, to koło 14 wciąga 200ml obiadku, oczywiście zapije flaszką ryżowego... Koło 17 napocznie kolejny deserek, albo skończy ten wcześniejszy, jak wcześniej zjadł, to dopiero zjada obiadek. Przed snem wypija flaszkę ryżowego. Oczywiście budzi się w nocy ze dwa razy i po połowie flachy ryżowego wypija...
Chciałam do kaszek na wieczór wrócić, ale tych bezmlecznych nie chce jeść. Znalazłam Sinlac, jakąś próbkę ze szpitala jeszcze, dodałam trochę tartej wanili i zjadł pół flaszki wieczorem. Ale nadal budził się na picie w nocy.
Mały waży teraz raptem 9500, straszny chudzielec się zrobił, długaśny... No ale co mogę, wmuszać mu nie będę...
 
u mnie Nina ma apetyt ładny, dzisiaj wciamała obiadku gerbera 220g, dobiła ziemniakiem ze śmietaną z naszego obiadu, zapiła wodą z miodem - o właśnie dajcie już miód? nie waży więcej niż 8200g :-p
 
reklama
ja nie daje :))
Olka dalej nie je także nie mam problemu
jeszcze tydzień i rozpoczynamy badania
Wczoraj wyszedł 3 ząb więc może idzie 4 daje jej jeszcze chwilkę
 
Do góry