reklama
LeRemi
Fanka BB :)
Hehe, no wlasnie ten z rekawami nie tak latwo sciagnac przez te rekawy wlasnie, jeden mialam nawet wiazany z tylu, to moze za takim popatrz.
kakakarolina
Fanka BB :)
Bo małe dzieci chyba tak mają. Bardzo lubią kwaśny smak. Słodki nie jest tak wyraźny
Ja kocham kwaśne, nawet raz byłam na pogotowiu bo "przedawkowałam" witaminę c Nic mi nie było ale po zjedzeniu 5 blistrów miałam dziwną wysypkę;-)
Ej dziewczyny robię na jutro Uli obiad do rodziców bo my sprzątamy z M, no i na jutro ma z żółtkiem i kaszą jaglaną, zamknięte to w słoiczku będzie jeszcze dobre na nd? bo mi dwa słoiczki wychodzą?
Ej dziewczyny robię na jutro Uli obiad do rodziców bo my sprzątamy z M, no i na jutro ma z żółtkiem i kaszą jaglaną, zamknięte to w słoiczku będzie jeszcze dobre na nd? bo mi dwa słoiczki wychodzą?
P
polisia
Gość
ależ dyskusja o jedzeniu! podoba mi się Wasze podejście by dawać jak najwięcej próbować, u nas póki co zero zainteresowania naszym jedzeniem, więc wcina swoje papki nawet z flipsem nie wie co zrobić cóż widać taki typ, tego chyba nie da się nauczyć co? on raczej jakiś taki mały ciekawy mi się wydaje do wszystkiego
mam jednak do Was inne pytanie, w nocy ciągle jada MM (21, 00:00 i 3:00) wypija 120-150 i śpi dalej, ale w kółko moja mama mi suszy głowę, że półroczne dziecko już w nocy jeść nie powinno i jestem w kropce, bo w sumie budzi się i je, usiłuję zapchać smokiem, ale nie działa, wody pić nie chce totalnie. No to raz dałam soczek rozcieńczony i wypił i spał. Tylko to soczek jest, nie chciałam wcale soków podawać, nie wiem czy to dobre, oczywiście moja mama twierdzi że powinnam dawać sok, ale kurcze boję się o jego przyszłe zęby (chwilowo zero), wagę i jakoś tak nie wiem co z tym fantem zrobić.
Dawać mleko, sok a może coś innego zakombinować? i jak jest w tym nocnym jedzeniem? pomożecie?
mam jednak do Was inne pytanie, w nocy ciągle jada MM (21, 00:00 i 3:00) wypija 120-150 i śpi dalej, ale w kółko moja mama mi suszy głowę, że półroczne dziecko już w nocy jeść nie powinno i jestem w kropce, bo w sumie budzi się i je, usiłuję zapchać smokiem, ale nie działa, wody pić nie chce totalnie. No to raz dałam soczek rozcieńczony i wypił i spał. Tylko to soczek jest, nie chciałam wcale soków podawać, nie wiem czy to dobre, oczywiście moja mama twierdzi że powinnam dawać sok, ale kurcze boję się o jego przyszłe zęby (chwilowo zero), wagę i jakoś tak nie wiem co z tym fantem zrobić.
Dawać mleko, sok a może coś innego zakombinować? i jak jest w tym nocnym jedzeniem? pomożecie?
reklama
kakakarolina
Fanka BB :)
polisia jak mama taka mądra to niech nie karmi a ty spokojnie karm dalej to zupełnie normalne
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: