kakakarolina
Fanka BB :)
Ewa ja bym poczekała bo tu chyba nie o ćwiczenia chodzi tylko o dorośnięcie do sytuacji. A z lizakami no jedzą u lekarza ;-) choć Maksowi pierwszego kiedyś koleżanka dała jak byliśmy u niej w odwiedzinach. Ona swoim dzieciom co dziennie daje i miała mega pakę w szafce No ale ona ma problem ewidentny z zywieniem dzieci. Oni jedzą nutellę bo to zdrowe smaczne śniadanie, danonki bo to samo wapno, lubisie bo to smaczna przekąska podobnie kinder kanapkę generalnie wierzy reklamom ale po za tym jest super koleżanką i mamą.