gosha_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2012
- Postów
- 1 551
Matko kochana brukiew, ja też pierwsze słyszę
Dzag, buraczki schodzą elegancko, zapewniam cię. Tylko właśnie kupa i siku po tym takie trochę różwoe;-) Póki co moje jedyne plamy nie do sprania to marchewka i farbki akwarele, nic ich nie dopierze. Plamy z marchewki ładnie bledną jak się je wystawi na słońce, no ale to mega lampa musi być, w lecie, teraz nie bardzo. A akwareli niczym nie mogę doprać
No to u nas dziś debiut, dynia poszła w ruch, dodałam troszkę oliwy z oliwek, dosłownie kapeczkę żeby coś tam tych witamin się wchłaniało i łyżeczkę kaszki manny. Wciągnął młody 3 łyżeczki w sumie. Więcej mu nie chciałam dać- wstrętna matka na początku miał minę jakbym mu cytrynę dawała, potem nie chciał puścić łyżeczki, a na koniec był wieeeelki uśmiech po czym sie zakrztusił i ostatni "kęs" poleciał mi prosto w twarz ale generalnie próba udana, Tymko ładnie ściągał żarełko z łyżeczki i połykał. Trochę powoli to szło no ale szło. Za chwilę fotorelacja
Dzag, buraczki schodzą elegancko, zapewniam cię. Tylko właśnie kupa i siku po tym takie trochę różwoe;-) Póki co moje jedyne plamy nie do sprania to marchewka i farbki akwarele, nic ich nie dopierze. Plamy z marchewki ładnie bledną jak się je wystawi na słońce, no ale to mega lampa musi być, w lecie, teraz nie bardzo. A akwareli niczym nie mogę doprać
No to u nas dziś debiut, dynia poszła w ruch, dodałam troszkę oliwy z oliwek, dosłownie kapeczkę żeby coś tam tych witamin się wchłaniało i łyżeczkę kaszki manny. Wciągnął młody 3 łyżeczki w sumie. Więcej mu nie chciałam dać- wstrętna matka na początku miał minę jakbym mu cytrynę dawała, potem nie chciał puścić łyżeczki, a na koniec był wieeeelki uśmiech po czym sie zakrztusił i ostatni "kęs" poleciał mi prosto w twarz ale generalnie próba udana, Tymko ładnie ściągał żarełko z łyżeczki i połykał. Trochę powoli to szło no ale szło. Za chwilę fotorelacja