reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

MieMIe mi pediatra mówiła, że po 7 miesiącu podawać kaszki glutenowe, od małych porcji zwiększając do normalnego posiłku, wydaje mi się że spokojnie możesz robić teraz ekspozycję, z Laurką też nie robiłam ekspozycji, bo nie wiedziałam, że co takiego jest ;-)
 
reklama
Rada pilnie potrzebna:-) Wczoraj zrobiłam jedzono z żółtkiem (nie pierwszy raz żółtko) pluła, nie przełykała, jęczała no po 20 mit zjadła może z 50g.

Dziś stwierdziłam podaje jej ulubione warzywa bez mięsa i żółtka i trochę później niż wczoraj. Ja postanowiłam tak zrobiłam 8.30 sinlac, a o 12.20 obiadek: dynia, pietruszka, ziemniak, marchewka, kalafior. Po 5 łyżeczkach jęki, stęki, nie połknie wszytko trzyma w buzi, tak się bawiłyśmy w wypluwanie podawania aż coś tam zjadła, uśmiech na twarz i raczkuje po pokoju.

Mam dwa tropy ten sinlac jest tak syty, że obiad najwcześniej o 13, ale wcześniej też go dawałam i nawet o 11.30 był obiadek, aaa i wczoraj kaszki na moim mleku nie zjadła do końca a było na 110 ml jak ja wyszłam więc cycka nie miała.

Drugi trop to ząbkowanie, wychodzą jej górne 1, ale nie jest marudna.


MieMie, rozkręcasz się.

Karolina, a kupię Grubej chrupki nie chce zupki to niech ma blw. A własnię jak przy BLW podaje się kaszki?
 
Asia rączką :))) a serio to tu należy blw zmodyfikować. Teoretycznie się kaszek nie podaje.
Ja bym obstawiała trop z nie głodnym dzieckiem
Patrz Olka zjadła o 9.30 setę mleka (może o 9 to było) i teraz wcale nie głodna zjadła trochę obiadu ale raczej dla towarzystwa bym powiedziała :rofl2: jutro podam później.
 
Asia mi też się wydaje, że to ten sinlac ją zapchał, albo zbyt zajęta jest na jedzenie ;-)

u mnie o 8 był cyc, o 10 kaszka 150ml+20ml wody, o 12 cyc, a teraz śpi, jak wstanie to ma obiadek gotowy :tak:
 
Irisson jak ja Ci zazdroszcze!!!!!!!!!!!!!!! Udało Ci się !!!

u nas zjada 3 posiłki stałe, podaje ze słoiczków, ostatnio kupiłam 40szt z e-tesco... :-) wybór i w dodatku dowiezione do domu hihi cos go uczula lekko ale nie wiem co..

podejrzewałam ze mleko krowie które jem ale niestety nie mogę go wyeliminiwać, kaszke robię na bebilonie pepti
a nasz plan dnia to
5.00 cyc
8.30 cyc
11.30 kaszka na mm (50ml gęsta do tego 130g owoców ze słoiczka) herbatka ok 30ml podana strzykawką z nurofenu
14.30 cyc
16.00 ok 150g obiadku i 30ml herbatki
18.00 cyc
19.45 kaszka na mm (100ml mleka i 3,5 miarki kaszki ryżowej kukurydzianej owocowej) przed kąpielą 30min po kąpieli wypija cyca i zasypia ok 20.30

potem 24.00-1.00 cyc
5 cyc

banana daje podziabanego widelcem, dzis dostał 4 chrupki
 
a ja Tymonowi walnęłam wczoraj pomidorówke z kurczakiem i dałam kawałeczek czosnku... Wpierdzielał aż miło, ale nie chciałybyście widzieć, a raczej czuć jaka potem była kupa:szok:
za to kaszki są fe, jak mu wepcham dwie łyżeczki to sukces. Szkoda mi nawet robić, bo to drogie jak cholera, do tego mleko też ha więc nie najtańsze, a wszystko ja musze doajdać:confused2:

Sempe nie martw się ja zostane ostatnia na placu boju, Tymek tak łatwo cycka nie odpuści...
 
mi się wydaję, że to efekt skoku, że jej się spodobała butla, mama i tak jest, a szybciej leci, po prostu kobieta szanuje czas :rofl2: oczywiście z cycka to my całkowicie może zejdziemy za miesiąc, ale jest szansa wypicia winka z mężem :sorry: albo nas znajomi na kręgle zapraszają :sorry:

Gosha może Tymek jak Mania Ai lubi konkretne smaki? :tak:

ja mam problem z owocami, bo żadne jej nie pasują, może dziecko owoców nie jeść?
 
Asia, Kakarolina i co chcecie sie teraz licytowac " ja wierzę" " a ja nie wierze" o matko. Mam wrazenie ze chcecie tylko czytac to co Wam sie podoba i nie macie miejsca na inne zdanie. Ja sadze ze kazdy jest inny i jak u jednego dany problem jest maly to u innego rosnie do dużych rozmiarow. Ja rowniez spalam z dzieckiem i mezem 3 Miesiace wiec mam porownanie.

Irisson Gratulacje przechodzenia Na butle :) my tez sie sklaniamy powoli ku temu aby minie okres zimowo-wiosenny .
Miemie dla cycowych Jest miedzy 4 a 6 miesiac Ekspozycja tzn zaczecie ekspozycji. Mysle ze to nie zapozno zebys zaczela bo ten rozklad miesiecy jest taki zeby dawac gluten zanim mama wroci z macierzynskiego. Ja robilam ekspozycje Mieisac i Lilci juz daje kaszki z glutenem. U nas nie Ma chorob i alergii W rodzinie wiec taka decyzje z M podjelismy.

a u nas dzis obiadek z Lososiem :) pierwsza lyzeczka skrzywienie jak sto dwa ! Ale potem opedzlowala calosc czyli 200g, cudna moja jestem z niej dumna.
 
reklama
Lewek, hmm napisałam coś w tym stylu to bardzo słabe podstawy musiały mieć te małżeństwa, nie wiem gdzie Ty widzisz odwołania do wiary? czy stwierdzenia "wierzę", "nie wierzę. Jakbym chciała czytać tylko co mi się podoba to by mnie już dawno na tym forum nie było. No, a Twoje opinie o przetrzymaniu głodnego dziecka z jakiego uczonego podręcznika by nie były są nad wyraz kontrowersyjne dla mnie więc trudni się do nich nie odnieść.

sempe, załapie w końcu!

gosia, ja w ogóle nie planuje mm, moja laktacja nie słabnie, a wręcz przeżywa renesans:-)

Dziewczyny zamawiam właśnie kaszki, Wasze dzieci lubią tą nominal gryczaną? czy on ma taki siny zapach gryki? Kupuje od razu już glutenowe, orkiszową, owsianą, wielozbożowe wszytki z holle.
 
Ostatnia edycja:
Do góry