reklama
K8, mam te miseczki z uchwytem TT Fajne, ale malutkie - chociaż do tej pory ich do owsianki używamy.
Na późniejszy czas (samodzielne jedzenie) polecam takie miski: Canpol Miseczka melaminowa z uszami niebieski-krowa 4/520k opinie użytkowników - Cokupic.pl
Można je w pepco kupić. Są różne wzory.
Są grube, pojemne, dziecko może chwycić miskę za te uszy, mają antypoślizgowe dno. No i ten obrazek na dole - myślałam, że to ściema: które dziecko da się nabrać na numer pt. "zjedz jeszcze troszkę, to odkryjesz oko krówki". Ale to działa! Franek wsuwa makaron i drze się: oko! nos! A jedzenie znika
Na późniejszy czas (samodzielne jedzenie) polecam takie miski: Canpol Miseczka melaminowa z uszami niebieski-krowa 4/520k opinie użytkowników - Cokupic.pl
Można je w pepco kupić. Są różne wzory.
Są grube, pojemne, dziecko może chwycić miskę za te uszy, mają antypoślizgowe dno. No i ten obrazek na dole - myślałam, że to ściema: które dziecko da się nabrać na numer pt. "zjedz jeszcze troszkę, to odkryjesz oko krówki". Ale to działa! Franek wsuwa makaron i drze się: oko! nos! A jedzenie znika
kakakarolina
Fanka BB :)
Kleiki są bezsmakowe kukurydziany i ryżowy. jak dziecko ma tendencję do zaparć do kukurydziany jak nie to ryżowy
kakakarolina
Fanka BB :)
k8 kleik możesz co najwyżej dodać do mleka ;-) i jak chesz butlą to tak z większym smoczkiem
Franek kukurydziany kleik jadł solo, do ryżowego musiałam dodawać owoce, bo mu nie smakował (nie dziwię się, bo on prawie smaku nie ma).
Kaszki są czyste albo smakowe. Próbowaliśmy tych smakowych czasem, ale szału wielkiego nie robiły
***
U nas wczoraj ziemniaczek, dziś marchewka. Brzuszek nie boli, dziecko spokojne, kupy były Ziemniak nie smakował (i tu też zero zdziwienia - ja miałam odruch wymiotny jak spróbowałam; za to Franek wymiótł miseczkę do dna ). Marchewka już lepiej - zdziwienie pozytywne na twarzy
Mamy tylko jeszcze problem z językiem - zamiast pakować jedzenie do gardła, wypycha większość za zewnątrz. Ale pracujemy nad tym Póki co zostajemy przy marchewce skoro smakuje - dopóki łyżeczki nie będą ładnie znikać w paszczy.
Kaszki są czyste albo smakowe. Próbowaliśmy tych smakowych czasem, ale szału wielkiego nie robiły
***
U nas wczoraj ziemniaczek, dziś marchewka. Brzuszek nie boli, dziecko spokojne, kupy były Ziemniak nie smakował (i tu też zero zdziwienia - ja miałam odruch wymiotny jak spróbowałam; za to Franek wymiótł miseczkę do dna ). Marchewka już lepiej - zdziwienie pozytywne na twarzy
Mamy tylko jeszcze problem z językiem - zamiast pakować jedzenie do gardła, wypycha większość za zewnątrz. Ale pracujemy nad tym Póki co zostajemy przy marchewce skoro smakuje - dopóki łyżeczki nie będą ładnie znikać w paszczy.
kakakarolina
Fanka BB :)
ewa w pierwszym roku życia piszą że jak wypycha to znaczy że za wczesnie. Że należy zacząć rozszerzać dietę jak zniknie ten odruch bo to znaczy że dziecko gotowe.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: