reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

ok zrobiłam zupkę, miałam fajną mrożonkę - ziemniak, kalafior, , marchew, por, pietruszka, seler, koperek, komisyjnie z mężem doszliśmy do wniosku, że raczej jej nic z tego nie zaszkodzi, wygotowałam w garnku, zblenderowałam i wyszła gładka zielona paćka, rzadka, więc może Młodej podejść, najlepsze, że zajęło mi to całe 15minut :tak:
 
reklama
pora takiego większego w kawałkach wygrzebałam, ewentualne takie połamane mogło zostać, więcej było kalafiora,marchewki i ziemniaka, jak nie puści pawia po 1 łyżeczce i tak będzie cud :-p no i bardzo rzadkie mi wyszło :tak:
 
nieee, ja myślę, że dla niej to idealna konsystencja, kleik też tak lubi, chociaż gęsty też już zje :tak: na razie chcę ją zachęcić do warzywek, śpi to nawet nie wie co ją czeka, jak zje to będzie mistrzostwo świata
 
Tak jest, Avent mieli też z grudkami. Wszystko zależy od tego, jak długo się potrzyma pokrętło na opcji blendowanie :)

Aniela uwielbia gęste jedzenie, grudki jej nie przeszkadzają, więc myślę, że powoli będziemy przechodzić na jedzenie z małymi kawałeczkami.

No i niedługo trzeba będzie kupić chrupki kukurydziane, żeby się nauczyła sama jeść łapkami :) Pamiętam, że przy Franku to była apokalipsa - miał te chrupki wszędzie ;)
 
ok mamy mały sukces, zjadła 1/3 małego słoiczka, nie smakowało straszliwie, ale konsystencja idealna, bo buzie otwierała, więc tylko ze smakiem trafić :tak: jak dobrze, że bez pawia :-D
 
No to u nas dziś jakaś rozpusta. Drobina wsunęła brukselkę (z innymi warzywami) w postaci gęstej papki - całą michę o poj. 220 g!!!

Jak jeszcze coś wypije, to ją normalnie uściskam ;P
 
reklama
Brawo dla Drobiny! :-D 220g! Super wynik!

Kacper wczoraj zjadł cały słoiczek 130g jabłka z brzoskwinią. Na początku wbijało go w fotel, bo kwaśne to to, ale paszcze otwierał i ostatecznie zjadł.
Po opróżnieniu jelitek apetyt wrócił- na noc zjadł 190ml mm, a po 1,5h zawołał jeszcze i zjadł mojego 120ml. Żarłok jeden.

A pomożecie mi z tą śliwką? Mogę podawać profilaktycznie co 2-3 dni? Nie zaszkodzę jelitom?
 
Do góry