reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Różniące się daty porodu według USG, a OM.

Ja bym się zastanowila tez, czy jeżeli chciałabyś poczekać ten tydzień więcej, to nie przytrzymają Cie wtedy w szpitalu na wszelki wypadek, bo to już wpada w zagrożenie życia dla Ciebie. No i czy chcesz na ten czas zostawić dziecko, ktore już masz.
 
reklama
Nie znam się na bliznach, bo nie miałam cc, ale mam dwoje dzieci i pierwsze urodzone w teoretycznie 37+1 z USG, a wg moich wyliczeń 36 z kawałkiem. Drugie dziecko w 39. I szczerze mówiąc, z perspektywy czasu mimo, że pierwsze dziecko to teoretycznie ciąża donoszona, córka nie leżała w inkubatorze i tak dalej to jednak w porównaniu do drugiego dziecka widzę duże różnice w tych pierwszych misiacach. I oczywiście, może to być zwykły przypadek ale jakbym miała możliwość wyboru to wolałbym ten minimum tydzień to przedłużyć. Powodzenia:)
 
Nie znam się na bliznach, bo nie miałam cc, ale mam dwoje dzieci i pierwsze urodzone w teoretycznie 37+1 z USG, a wg moich wyliczeń 36 z kawałkiem. Drugie dziecko w 39. I szczerze mówiąc, z perspektywy czasu mimo, że pierwsze dziecko to teoretycznie ciąża donoszona, córka nie leżała w inkubatorze i tak dalej to jednak w porównaniu do drugiego dziecka widzę duże różnice w tych pierwszych misiacach. I oczywiście, może to być zwykły przypadek ale jakbym miała możliwość wyboru to wolałbym ten minimum tydzień to przedłużyć. Powodzenia:)
Jakie różnice zauważyłaś ?
 
Ja bym się zastanowila tez, czy jeżeli chciałabyś poczekać ten tydzień więcej, to nie przytrzymają Cie wtedy w szpitalu na wszelki wypadek, bo to już wpada w zagrożenie życia dla Ciebie. No i czy chcesz na ten czas zostawić dziecko, ktore już masz.
Dziś rano na ktg pisały się regularne skurcze około 30-40 mocy. Wysłali mnie już na CC. Miałam mieć wykonywane popołudniu. Przewieźli mnie na porodówkę , gdzie podpięli pod ktg i skurcze zniknęły. Szyjka długa,a z blizna nic się nie dzieje, więc odroczyli CC, a po skurczach, ani słychu, ani widu.
 
Jakie różnice zauważyłaś ?
Jezu, jak myślę o tym początku… szkoda gadać 😂 ale tak na poważnie to zdarzały nam się bezdechy chyba. Mieliśmy monitor oddechu. Do tego duże problemy brzuszkowe, ze snem, alergie skórne i pokarmowe, najpierw ŁZS a potem AZS. Długi czas też jedno oczko wyglądało jakby uciekało - samo to przeszło z czasem. Potem przy rozszerzaniu diety też przygody, ogólnie dość późno zaczęła siadać i chodzić (nie pamiętam dokładnie które to były miesiące ale na pewno w górnej normie. Teraz jest już w wieku przedszkolnym i u rozwija się na szczęście prawidłowo:)
 
Ja urodziłam w 36 chyba +5, ale ciaza mogła być ciut młodsza, bo dość późno pojawiło się serduszko na USG. Masa 2400, ale żadnych oznak wczesniaczych, w tym USG mózgu całkowicie w normie, od porodu non stop ze mną, żadnego dogrzewania. Jedynie dłuższa żółtaczka, ale nie musieliśmy wracać do szpitala ani brac lampy do domu. Okres noworodkowy, niemowlęcy, rozwój mowy i sprawności, odpornosc itd. lepszy niż u rodzeństwa z 34 i z 40 tyg.
 
Dziś rano na ktg pisały się regularne skurcze około 30-40 mocy. Wysłali mnie już na CC. Miałam mieć wykonywane popołudniu. Przewieźli mnie na porodówkę , gdzie podpięli pod ktg i skurcze zniknęły. Szyjka długa,a z blizna nic się nie dzieje, więc odroczyli CC, a po skurczach, ani słychu, ani widu.
Zostawili Ciè juz w szpitalu?

Ja jestem wcześniakiem z 35/36tc. Wiadomo, że to bylo ponad 30 lat temu, ale byłam w inkubatorze kilka dni, mialam skrajne niedocukrzenie (ale nie wiadomo czy to ma cokolwiek wspólnego z wcześniactwem) i mialam wylewy do obu oczu, które nie daly zadnych powikłań.
Z tego co mówi moja mama, mowilambardzo wcześnie, chodziłam wczesnie i bylam duzym dzieckiem.
 
A powiedz mi z jaką wagą urodziła się córka ? :)
2690 g, ale miała też FGR zdiagnozowany 3 dni wcześniej
Ja bym się zastanowila tez, czy jeżeli chciałabyś poczekać ten tydzień więcej, to nie przytrzymają Cie wtedy w szpitalu na wszelki wypadek, bo to już wpada w zagrożenie życia dla Ciebie. No i czy chcesz na ten czas zostawić dziecko, ktore już masz.
Myślę, że na pewno ten dodatkowy tydzień musiałby być na oddziale, nie ma raczej innej możliwości
Zostawili Ciè juz w szpitalu?

Ja jestem wcześniakiem z 35/36tc. Wiadomo, że to bylo ponad 30 lat temu, ale byłam w inkubatorze kilka dni, mialam skrajne niedocukrzenie (ale nie wiadomo czy to ma cokolwiek wspólnego z wcześniactwem) i mialam wylewy do obu oczu, które nie daly zadnych powikłań.
Z tego co mówi moja mama, mowilambardzo wcześnie, chodziłam wczesnie i bylam duzym dzieckiem.
Ja jestem 34/35, nie pamiętam dokładnie. Leżałam tydzień w inkubatorze. Miałam straszne bezdechy, ogólnie dużo problemów, jak byłam mała, alergie, astmę, jelito wrażliwe, problemy z krwią. Różnie bywa 🤷
 
Ja jestem 34/35, nie pamiętam dokładnie. Leżałam tydzień w inkubatorze. Miałam straszne bezdechy, ogólnie dużo problemów, jak byłam mała, alergie, astmę, jelito wrażliwe, problemy z krwią. Różnie bywa 🤷
no pewnie, ze róznie bywa, tylkonczy jest sens tak to porownywać?

Moj z 28tc jest super, a znam dzieci z 33tc, ktore mają powylewowe mpd 🤷‍♀️ a są dzieci donoszone, które mialy niedotlenienie okołoporodowe i tez są przeboje.
Astma czy alergia nie musi być związana z wcześniactwem.

Niech rozwiązują ciąze wtedy, kiedy to bezpieczne dla @P86 I jak najbardziej bezpieczne dla dziecka. Niektórych rzeczy się nie przeskoczy, a świadome wchodzenie w stan zagrożenia zycia, bo jak jej po drodze sie to wszystko porozchodzi to moze być jeszcze gorzej.
 
reklama
no pewnie, ze róznie bywa, tylkonczy jest sens tak to porownywać?

Moj z 28tc jest super, a znam dzieci z 33tc, ktore mają powylewowe mpd 🤷‍♀️ a są dzieci donoszone, które mialy niedotlenienie okołoporodowe i tez są przeboje.
Astma czy alergia nie musi być związana z wcześniactwem.

Niech rozwiązują ciąze wtedy, kiedy to bezpieczne dla @P86 I jak najbardziej bezpieczne dla dziecka. Niektórych rzeczy się nie przeskoczy, a świadome wchodzenie w stan zagrożenia zycia, bo jak jej po drodze sie to wszystko porozchodzi to moze być jeszcze gorzej.
Dokładnie tak uważam. Dlatego napisałam, że decyzja musi być tak naprawdę oparta o "mniejsze zło". Co jest większym ryzykiem, co większa korzyścią. Lekarze wiedzą przecież lepiej niż my, jeśli o to chodzi. My nie widzimy na żywo tej sytuacji, blizny itd.
 
Do góry