reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Jak na razie jej nie ma . Powtorze test jutro . Zobaczę czy cień będzie ciemniejszy wiem że jak głowa puści to się udaje .
Nie miałam czasu jesc mało spalam do tego kiebsko się czulam że zmęczenia więc Przytulanki były tylko 3 razy A że nie wiedziałam kiedy owu to tak w ciemno =) tak że co ma być to będzie . Nie miałam czasu się wsluchiwac w objawy ani ich wymyślać . A jaka czułam dziś adrenaline robiąc test =)
No mówi się, że jak się odpuści to często się udaje [emoji6] będzie dobrze, trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie [emoji110]
 
reklama
Miałam tak samo z Anią, karmilam 2 tyg i się podałam. Jak mój mąż widział jak płaczę przy każdym karmieniu to sam mówił żebym odpuściła. Teraz odrazu będę szukać pomocy przy orzystawianiu.
Polozna mowila ze nic na sile i to ja mam sie dobrze czuc. Bo ja sie fatalnie czulam. Zaciskalam zeby i keczalam z bolu jak mala przystawialam. Boli to w chu...j serio. No i te do krwi sutki
 
Ja w pepco bylam wczoraj u mnie nie ma nic na rozmiar 56. A taki pptrzebuje bo mala ma 54 cm a mam wszystko od 62 totalnie nie ma nic z tego rozmiaru.

Wlasnie nic na sile ale mam poczucie winy takie ze syns nie karmilam bo w ogole laktacja sie nie zaczęła. A z mala się zaczęła i mawet mlrko zaczelo leciec. Ale jsk mam karmic plakac i zaciskac zeby do yego dochodzi to ze nie moge chodzic, lezex siedziec muszę trzymac cycki bo sa wielkie i bola to nie wiem czy jest sens. Zal mi tegobze doprowadziłam je do stanu ze moglam karmoc alr się podałam [emoji24]
 
[emoji3590]
IMG_20200115_195036.jpeg
 
W ogóle zapomniałam pisać, że wczoraj zaczęłam 3 trymestr [emoji3059] nie pytajcie kiedy to zleciało, bo sama nie wiem [emoji85] teraz już ostatnia prosta!

Dziś taki cudny dzień, że dwie godziny siedziałam sobie na tarasie [emoji3059] mogłaby być już wiosna! Raz, że malutka byłaby już na świecie, a dwa ja bardzo cierpię z braku słońca i ciepła [emoji2356]
Moje dziecko chrzestne [emoji847] niewiarygodne jak ten czas leci...
Kochana piękne dzieciaczki i gratuluję bo niestety jeszcze nie miałam okazji.

U mnie z głową coraz lepiej chyba powoli zaczynam sobie wszystko układać. Dzisiaj miałam wizytę u tego nowego gina. Na szczęście wszystko pękło nie zrobił się torbiel pękły oba nawet ten 30mm.
Kazał zrobić progesteron i jeszcze kilka badań i z wynikami znów do niego.
W przyszłym tygodniu ode jeszcze z m na badania.

I mam kilka pytań kobietki.

Czy progesteron muszę robić na czco ?

Będziemy robic seminogram i posiew. Gin powiedział że wstrzymać się z przytulankami 3 4 dni A pani z labo 7. Później gin powiedział że słuchać się Pani z Labo. I nie wiem co robić... czy plemniki już nie będą przestarzałe w ciągu tych 7 dni ?

I czy orientujecie się czy musi byc duzo tego materiału do badań? Bo pani z labo powiedziała że trzeba do 2 oddzielnych pojemników. I się zastanawiam czy z 1 razu wystarczy na 2 ?
 
Moje dziecko chrzestne [emoji847] niewiarygodne jak ten czas leci...Kochana piękne dzieciaczki i gratuluję bo niestety jeszcze nie miałam okazji.

U mnie z głową coraz lepiej chyba powoli zaczynam sobie wszystko układać. Dzisiaj miałam wizytę u tego nowego gina. Na szczęście wszystko pękło nie zrobił się torbiel pękły oba nawet ten 30mm.
Kazał zrobić progesteron i jeszcze kilka badań i z wynikami znów do niego.
W przyszłym tygodniu ode jeszcze z m na badania.

I mam kilka pytań kobietki.

Czy progesteron muszę robić na czco ?

Będziemy robic seminogram i posiew. Gin powiedział że wstrzymać się z przytulankami 3 4 dni A pani z labo 7. Później gin powiedział że słuchać się Pani z Labo. I nie wiem co robić... czy plemniki już nie będą przestarzałe w ciągu tych 7 dni ?

I czy orientujecie się czy musi byc duzo tego materiału do badań? Bo pani z labo powiedziała że trzeba do 2 oddzielnych pojemników. I się zastanawiam czy z 1 razu wystarczy na 2 ?

Nam w klinice mówili ze do badania nasienia 3-5 dni. Robiliśmy kilka razy i pierwsze badanie było 5 dni to były gęste i mało ruchliwe . Potem 4 dni - były lepsze . A 3 były najlepsze . Nie czekałabym 7 dni bo wtedy napewno wyjdzie wysoka lepkość a to utrudnia zajście w ciąże
 
Nam w klinice mówili ze do badania nasienia 3-5 dni. Robiliśmy kilka razy i pierwsze badanie było 5 dni to były gęste i mało ruchliwe . Potem 4 dni - były lepsze . A 3 były najlepsze . Nie czekałabym 7 dni bo wtedy napewno wyjdzie wysoka lepkość a to utrudnia zajście w ciąże
Ja też tak myślę... mało tego przecież nie kochamy się co u dni tylko częściej. Jak to chca zobrazować. Problem będzie w momencie kiedy labo będzie miało jakieś inne normy takie dla 7 dniowego materiału. Kompletnie nie wiem co robic
 
Ja też tak myślę... mało tego przecież nie kochamy się co u dni tylko częściej. Jak to chca zobrazować. Problem będzie w momencie kiedy labo będzie miało jakieś inne normy takie dla 7 dniowego materiału. Kompletnie nie wiem co robic

Chcesz próbuj tak jak powiedzieli ale nie bądź zdziwiona jak wyjdzie lepkość i będą mało ruchliwe . My już mamy ok 6-7 badań za sobą i mam porównanie .
 
@MartaSx przecudnie te Twoje dzieciaczki [emoji3590][emoji3590] nie obwinia się Kochana wiem po sobie szczęśliwa mama szczęśliwe dziecko. Dla mnie karmienie piersią było masakra ja się denerwowalam, Młody irytowal i ogólnie wychodziła gehenna. A takie stresy szczególnie w połogu nie są potrzebne.

@adzik super że poukladalas sobie w głowie [emoji16] ja też muszę nad tym pracować bo zwariuje. Co do badań to też słyszałam że 3-4 dni najlepiej. Myślę że tam nie ma miary odnośnie dni tylko ogólnie :ilość, ruchliwosc, lepkość itp. Zrób jak uważasz, pamiętaj że zawsze przecież badanie będziesz mogła powtórzyć [emoji16] no stress

@Kotmonika87 3mam kciuki tak jest często że jak się odpuści to zaskakuje [emoji16]

@MisiaJasia ciąża jest możliwa, ryzyko zależy też od dnia brania tabletki. Tabletki pominięte na początku cyklu częściej kończą się ciąża niż te pominięte w drugiej połowie opakowania.

@nikolka1203 także będziesz miała pokopana wątrobie, trzusteczke i resztę [emoji16]

U mnie dziś 28 dc jutro powinna terminowo przyjść @ i id środy znowu lametta. Zobaczymy. Póki co nastawienie w miarę tylko nosek mam zatkany i męczy [emoji29] ale dzisiaj jeszcze wolne [emoji16]
 
reklama
Cześć dziewczyny. Przepraszam ale nie nadrobię wszystkiego bo coś ostatnio za dużo piszecie [emoji6]

MartaSx: gratuluję malutkiej. Nie martw się tym że nie KP mleko mm też jest ok. Jesteś super silna mama dwujki dzieci i ze wszystkim sobie radzisz. Co do dużych piersi to doskonale cię rozumie..
Ślicznie synuś wygląda z córeczka. Życzę wam dużo zdrówka i niech się malutka zdrowo chowa.

Ania jak tam podejścia do ivf? Przepraszam ale nie nadrobię postów.

Paola dopiero co test robiłaś a to już III trymestr [emoji54] kiedy to przeleciało. Ostatnia prosta i będziesz tulić córeczkę jak dobrze pamiętam.

Wszystkim pozostałym ciężarnym życzę spokojnej ciąży.


Wszystkim staraczkom życzę szybkiego zafasolkowania i spokojnej ciąży. [emoji846]

Isasza4444 co u ciebie? Cykle wróciły do normlanosci? Ja jeszcze 2 dni i czekam na miesiączkę. To już ostatni cykl z duphastonem i zobaczymy w lutym jaka i kiedy będzie @ po odstawieniu duphastonu.

Wczoraj byłam na kontrolnych badaniach tsh wizyta u LR 22.01
Informuję równiez że od wczoraj zaczęłam szkole języka niemieckiego. I jestem mega zadowolona.
Ostatnio coś mnie pobolewa brzuch dzień w dzień jak na okres a do okresu jeszcze 8 dni. Pierwszy raz tak mam. Cały czas chodzę sprawdzać czy okres się już czasami nie zaczal.
 
Do góry