Olineekg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2019
- Postów
- 1 426
Wpadam powoedziec ze wszystko ok. Mala jest kochana w nocy budzi sie dwa razy o 1 i o 6.
Nie karmie piersia choć moglam. Z natury mam duze cycki bo rozmiar miseczki i. Dostawialam mala do piersi cale bite 4 dni. Pila ale moje cycki zrobilybsie ogromne jak arbuzy. Ciężkie, bolace nie szlo kednej utrzymac w dwoch rekach. Sutki mam wlkesle to tez poranila mi do krwi. Nie moglam spac, chodzic, przewracac soe na boki ze wzgledu na ich wielkosc. Czulam sie okropnie i odpuscilam. Masaz na cieplo potem na zimno kostaki lodu. 2x dziennie pije szalwie i kapusta w stanik juz sa normalne. Tylko sutki musze zaleczyc. Ale czuje sie jeszcze gorzej ze co ze mnie za matka. Czuje się rozbita jak nie wiem co [emoji24].
A tak poza tym wszystko ok. W 4 dobie byla polozna odpadl malej kikut. Ladnie przybiera i jest mega spokojna. Nie placze prawie.
Kochana mogę sobie wyobrazić jedynie co czujesz, pewnie tez byłabym zła bo też nastawiam się na karmienie piersią. Ale pamiętaj, że to tylko w Twojej głowie jest, w żadnym wypadku nie jesteś przez to gorszą matką! Jeśli człowiek się na coś nastawia a później nic z tego nie wychodzi to normalne ze czuje rozczarowanie.. ale mamą jesteś najlepszą nie ważne czy karmisz piersią czy nie! Najwazniejsze, że mała jest zdrowa, nic jej nie dolega, jest grzeczna, najada się i wysypia [emoji5]