reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

My jesteśmy jeszcze w szpitalu [emoji53] w drugiej dobie wyszła żółtaczka fizjologiczna i mały leży pod lampami i się naświetla. Lampy mamy od poniedziałku, a dopiero wczorajszy dzień i teraz noc była spokojna. Mały jest przy mnie cały czas, ale nie mogę go spod tych lamp wyciągać, karmienie i przewijanie również pod lampami. Serce mi pękało, jak zaczynał płakać, a nie mogłam go wyciągnąć. Dzisiaj po 7 będzie miał pobieraną krew, jeżeli poziom bilirubiny spadł, no to wyjdziemy dzisiaj już do domu i bardzo na to liczę, bo wczoraj niestety nie udało się wyjść. Zobacz załącznik 1018601
O kurcze.... Mam nadzieję że dziś będzie dobrze i wyjdziecie do domku
 
reklama
Hej dziewczyny, ja dziś się nie wyspałam. Obudziłam się jak mężowi zadzwonił budzik i już nie mogę zasnąć [emoji53] na szczęście pies łaskawy jeszcze śpi więc mogę sobie trochę poleżeć [emoji4]
Ale brak mdłości tez nie świadczy o niczym złym! Żeby była jasność i żeby dziewczyny tu nam w razie czego na serce nie popadały [emoji14]
Oczywiście, że tak jest [emoji6] nie każdy musi mieć objawy. Moja znajoma nie miała totalnie żadnych objawów i urodziła zdrowego malucha. Więc ja się mega cieszę, że moja fasolka mnie oszczędza i mdliło mnie tylko przez tydzień [emoji4]
My jesteśmy jeszcze w szpitalu [emoji53] w drugiej dobie wyszła żółtaczka fizjologiczna i mały leży pod lampami i się naświetla. Lampy mamy od poniedziałku, a dopiero wczorajszy dzień i teraz noc była spokojna. Mały jest przy mnie cały czas, ale nie mogę go spod tych lamp wyciągać, karmienie i przewijanie również pod lampami. Serce mi pękało, jak zaczynał płakać, a nie mogłam go wyciągnąć. Dzisiaj po 7 będzie miał pobieraną krew, jeżeli poziom bilirubiny spadł, no to wyjdziemy dzisiaj już do domu i bardzo na to liczę, bo wczoraj niestety nie udało się wyjść. Zobacz załącznik 1018601
Ojej, biedny maluch [emoji26] oby dziś już było dobrze i żebyście mogli wrócić do domu [emoji110][emoji8] a Ty jak się czujesz?
 
Tak do końca się z tym nie zgodzę bo w moich nieprawidłowych ciążach lekarz zanim mówił ze coś nie tak to pytał o dolegliwości . W tej ostatniej biochemicznej na początku miałam różne dolegliwości i gin pow ze dobrze to wróży . A jak ustały to ciąża się skończyła . Także niewiem jak się odnieść do tego
Ale to wychodziloby na to, że ta kobieta, która nie ma mdłości czy nie wymiotuje nie donosi ciąży, a ja i @MartaSx jesteśmy przykładami, że to nieprawda.
Mnie w pierwszej ciąży na początku trochę bolały piersi i zapachy były wyraźniejsze i tyle. Gdybym wtedy uważała, że brak objawów może świadczyć o czymś złym, to bym z nerwów ciąży nie donosila.
Wg mnie polega to bardziej na tym, że brak objawów jest spoko, ale skoro są, to mamy potwierdzenie bez bety czy usg, że dalej coś się rozwija. No i może chodzi o to, że jak kobieta miała mega mdłości i nagle przestała je mieć, to jest gorzej. Ja ich nie miałam w ogóle.
 
Ale to wychodziloby na to, że ta kobieta, która nie ma mdłości czy nie wymiotuje nie donosi ciąży, a ja i @MartaSx jesteśmy przykładami, że to nieprawda.
Mnie w pierwszej ciąży na początku trochę bolały piersi i zapachy były wyraźniejsze i tyle. Gdybym wtedy uważała, że brak objawów może świadczyć o czymś złym, to bym z nerwów ciąży nie donosila.
Wg mnie polega to bardziej na tym, że brak objawów jest spoko, ale skoro są, to mamy potwierdzenie bez bety czy usg, że dalej coś się rozwija. No i może chodzi o to, że jak kobieta miała mega mdłości i nagle przestała je mieć, to jest gorzej. Ja ich nie miałam w ogóle.

Tak właśnie chyba o to chodzi ale to chyba na samym początku ze jeśli są objawy i ustają . Wiem ze wiele dziewczyn niema żadnych objawow a objawy są podobno po skoku progesteronu . U mnie właśnie jak było puste jajo to miałam objawy i nawet jeszcze tydzień po zabiegu miałam mdłości . Ale jak na 7 tydzień to były znacznie mniejsze niż na początku .
 
Paola też się nie wyspałam obudziłam się o 24, 2, 4 i 5 a 6.30 wstaje [emoji35]


Dziewczyny żeby zbadać żelazo trzeba być na czczo?
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry dziewczyny, widzę kolejny tydzień gdzie problemy ze spaniem. Ja wczoraj nie spałam do 4 nad ranem, bo po prostu nie, chyba organizm sie zbuntowal, dzisiaj budziłam się co dwie godziny jakoś, aż w końcu wstałam. Myje łepetyne i jadę z mężem do sklepu, trzeba tam poogarniac bo przez inne to trochę zaniedbal;)

Nie mam mocy :( cały czas pobolewa mnie lewy jajnik, mam nadzieję że skurczysyn zaczął pracować w końcu Bo kilka ostatnich owu było tylko z prawego.
 
Paola też się nie wyspałam obudziłam się o 24, 2, 4 i 5 a 6.30 wstaje [emoji35]


Dziewczyny żeby zbadać żelazo trzeba być na czczo?

Twój organizm był w transie i nadal chciał zaprawiać, a nie spać [emoji16]

Żelazo trzeba na czczo [emoji6]

Dzień dobry dziewczyny, widzę kolejny tydzień gdzie problemy ze spaniem. Ja wczoraj nie spałam do 4 nad ranem, bo po prostu nie, chyba organizm sie zbuntowal, dzisiaj budziłam się co dwie godziny jakoś, aż w końcu wstałam. Myje łepetyne i jadę z mężem do sklepu, trzeba tam poogarniac bo przez inne to trochę zaniedbal;)

Nie mam mocy :( cały czas pobolewa mnie lewy jajnik, mam nadzieję że skurczysyn zaczął pracować w końcu Bo kilka ostatnich owu było tylko z prawego.
Może to na owulację? Kiedy powinnaś mieć? [emoji6]
 
Hej dziewczyny, ja dziś się nie wyspałam. Obudziłam się jak mężowi zadzwonił budzik i już nie mogę zasnąć [emoji53] na szczęście pies łaskawy jeszcze śpi więc mogę sobie trochę poleżeć [emoji4]Oczywiście, że tak jest [emoji6] nie każdy musi mieć objawy. Moja znajoma nie miała totalnie żadnych objawów i urodziła zdrowego malucha. Więc ja się mega cieszę, że moja fasolka mnie oszczędza i mdliło mnie tylko przez tydzień [emoji4]Ojej, biedny maluch [emoji26] oby dziś już było dobrze i żebyście mogli wrócić do domu [emoji110][emoji8] a Ty jak się czujesz?
Ja się czuję świetnie, waga mi super spada. Przed ciążą ważyłam 95kg, do porodu szłam ze 102, a teraz mam 89 już [emoji4] dla mnie to meeega duży krok w dobrą stronę, oby dalej schodziło.
 
reklama
My jesteśmy jeszcze w szpitalu [emoji53] w drugiej dobie wyszła żółtaczka fizjologiczna i mały leży pod lampami i się naświetla. Lampy mamy od poniedziałku, a dopiero wczorajszy dzień i teraz noc była spokojna. Mały jest przy mnie cały czas, ale nie mogę go spod tych lamp wyciągać, karmienie i przewijanie również pod lampami. Serce mi pękało, jak zaczynał płakać, a nie mogłam go wyciągnąć. Dzisiaj po 7 będzie miał pobieraną krew, jeżeli poziom bilirubiny spadł, no to wyjdziemy dzisiaj już do domu i bardzo na to liczę, bo wczoraj niestety nie udało się wyjść. Zobacz załącznik 1018601
Moja Marcysia też leżała pod lampami , tydzień a następnie przez pierwsze 2 miesiące jezdzilismy na pobieranie krwi.
07-11-08_1657.jpg

11 lat temu robione :)
 
Do góry