reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Powiem szczerze, że za "moich czasow" takiego wróżenia z miejsca zagnieżdżenia nie było. Pierwszy raz teraz o tym przeczytałam. Za to przy drugiej córce korcilo mnie kupić testy płci, bo ponoć się w dużej mierze sprawdzają, a jak nie, to zwracali pieniądze[emoji23] na szczęście odpowiednio wcześnie zrozumiałam, że to głupota[emoji23]

Co do mdłości, to miałam identycznie. W pierwszej ciąży nic, w drugiej dość mocne mdłości, ale bez wymiotów. Choć momentami juz wolałabym te wymioty, byleby przestało mdlić
Ja w ciąży którą straciłam nie miałam ani mdłości ani nic. Zadnych zachcianek. W sumie tylko mocno bolały mnie piersi. No i gdzieś czytałam że jeśli są mdłości to akurat dobrze świadczy. Więc dziewczyny w następnej ciąży chciała bym mieć mdłości [emoji85][emoji23]
 
reklama
Dokladnie, wiadomo.
Ja mam teraz nadciśnienie, ale znając moje szczęście, to w ciąży będę miała ciśnienie perfekcyjne i będę musiała z innych powodów załatwiać sobie cc[emoji85]

a który tydzień? jakie ciśnienie? ja teraz przy II ciąży mam 150/100 23tydzień. Jutro idę do szpitala. Biore juz 3x1 dopegyt
 
a który tydzień? jakie ciśnienie? ja teraz przy II ciąży mam 150/100 23tydzień. Jutro idę do szpitala. Biore juz 3x1 dopegyt
Niestety obecnie żaden tydzień, ale pracujemy nad tym [emoji14]
U mnie na codzień bez leków (lub nawet z lekami przy gorszym dniu) takie 150/100 to właśnie norma. Ale w drugiej ciąży (2014 rok) górne potrafiło mi nie przekraczać 100 :/
 
Ja w ciąży którą straciłam nie miałam ani mdłości ani nic. Zadnych zachcianek. W sumie tylko mocno bolały mnie piersi. No i gdzieś czytałam że jeśli są mdłości to akurat dobrze świadczy. Więc dziewczyny w następnej ciąży chciała bym mieć mdłości [emoji85][emoji23]
Ale brak mdłości tez nie świadczy o niczym złym! Żeby była jasność i żeby dziewczyny tu nam w razie czego na serce nie popadały [emoji14]
 
Ale brak mdłości tez nie świadczy o niczym złym! Żeby była jasność i żeby dziewczyny tu nam w razie czego na serce nie popadały [emoji14]
Oh nie miałam tego na myśli żeby nasze ciężarówki nastraszyc [emoji33] tylko tak słyszałam i w mojej sytuacji chyba wolala bym mieć niż nie mieć [emoji16]
 
Ale brak mdłości tez nie świadczy o niczym złym! Żeby była jasność i żeby dziewczyny tu nam w razie czego na serce nie popadały [emoji14]

Tak do końca się z tym nie zgodzę bo w moich nieprawidłowych ciążach lekarz zanim mówił ze coś nie tak to pytał o dolegliwości . W tej ostatniej biochemicznej na początku miałam różne dolegliwości i gin pow ze dobrze to wróży . A jak ustały to ciąża się skończyła . Także niewiem jak się odnieść do tego
 
Co tam u Was ? [emoji3059]
My jesteśmy jeszcze w szpitalu [emoji53] w drugiej dobie wyszła żółtaczka fizjologiczna i mały leży pod lampami i się naświetla. Lampy mamy od poniedziałku, a dopiero wczorajszy dzień i teraz noc była spokojna. Mały jest przy mnie cały czas, ale nie mogę go spod tych lamp wyciągać, karmienie i przewijanie również pod lampami. Serce mi pękało, jak zaczynał płakać, a nie mogłam go wyciągnąć. Dzisiaj po 7 będzie miał pobieraną krew, jeżeli poziom bilirubiny spadł, no to wyjdziemy dzisiaj już do domu i bardzo na to liczę, bo wczoraj niestety nie udało się wyjść.
IMG_20190904_172420.jpeg
 
reklama
a który tydzień? jakie ciśnienie? ja teraz przy II ciąży mam 150/100 23tydzień. Jutro idę do szpitala. Biore juz 3x1 dopegyt
Ja miałam również takie i wyższe ciśnienia, końcowo brałam dopegyt 4x1. Odziwo w trakcie porodu ciśnienie 130/85 około cały czas. W piątek urodziłam, a teraz już dopegyt odstawiony, bo ciśnienie się unormowało.
 
Do góry