reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

reklama
Ja dzisiaj 10 dc, wczoraj ostatni dzień wzięłam clo. Nic zbytnio nie czuje, raz na jakiś czas zakluje jajnik, jeden raz drugi. W środę idę na monitoring, mam nadzieję, że zwiększona dawka clo pomogła i będzie ich więcej niż 1 :)
Hej dziewczyny witam się w niedzielny leniwy poranek ja jeszcze w luzku mąż mi właśnie śniadanko i kawusie zrobił do łóżka ( chyba coś przeskrobał)
ja dziś 8dc ale nie wiem czy nie zaczynają mi się dni płodne bo biorę clo od 2do 7 DC i od wczoraj wieczora bardzo mi mokro nie mam w domu testów żeby zrobić dopiero jutro mam jakąś aptekę koło pracy.
We wtorek idę do lekarza na 9 zobaczyć jak tam wszystko ładnie rośnie albo już uroslo i umówić jakiś termin inseminacji mam nadzieję że teraz nie będzie owulacji bo to się nie uda :(
A co z objawów podejrzewam że w tym miesiącu beda znów 2 pęcherzyki bo brzuch mnie boli tak samo jak wtedy kiedy były 2 jajeczka 2 miesiące temu więc to by tak pasowało że z jednego jajnika są po 2 jeśli dobrze rozumiem mój organizm i moje pobolewania brzucha. Bo zeszły miesiąc było tylko 1 jajeczko i totalnie nic nie czulam.
Trzymam za was wszystkie kciuki i czekam na wasze cudowne wieści o 2 kreskach i fasolkach
 
Ja dzisiaj 10 dc, wczoraj ostatni dzień wzięłam clo. Nic zbytnio nie czuje, raz na jakiś czas zakluje jajnik, jeden raz drugi. W środę idę na monitoring, mam nadzieję, że zwiększona dawka clo pomogła i będzie ich więcej niż 1 :)
Będzie dobrze ja w zeszłym miesiącu też nic nie czułam a jednak jajeczko bylo niestety się nie udało nam nadzieję że teraz będzie już lepiej.
Trzymam kciuki widzę że znów razem walczymy
 
Gdy on smacznie spał ja musiałam zwlec się z łóżka [emoji35]. Potem dzwoni do mnie i mówi : gdzie Ty jesteś ? A ja odp : jak gdzie , w pracy.. a on : ******* ta robotę [emoji23] chodź do domu
Hahaha [emoji23][emoji23][emoji23] ja nie chcę myśleć, jak bardzo wkurzony jest mój mąż, kiedy od stycznia on wychodzi do pracy, a ja zamykam za nim drzwi i wracam do łóżka, zamiast szykować się do swojej pracy [emoji16]
 
Hahaha [emoji23][emoji23][emoji23] ja nie chcę myśleć, jak bardzo wkurzony jest mój mąż, kiedy od stycznia on wychodzi do pracy, a ja zamykam za nim drzwi i wracam do łóżka, zamiast szykować się do swojej pracy [emoji16]

W zeszłym roku półtorej miesiąca leżałam w domu i początkowo widziałam żal w jego oczach ze mogę poleżeć ale później było mu mnie szkoda bo wiesz nie iść do pracy ale robić różne rzeczy a leżeć w łóżku to różnica . Chętnie bym się zwolniła ale co ja będę robić jak on wyjedzie ? Oszaleje w domu sama [emoji23]
 
W zeszłym roku półtorej miesiąca leżałam w domu i początkowo widziałam żal w jego oczach ze mogę poleżeć ale później było mu mnie szkoda bo wiesz nie iść do pracy ale robić różne rzeczy a leżeć w łóżku to różnica . Chętnie bym się zwolniła ale co ja będę robić jak on wyjedzie ? Oszaleje w domu sama [emoji23]
Ja co prawda mogłabym tyle rzeczy robić w ciągu dnia, ale kompletnie nie mam na nic siły. Szczytem moich możliwości jest ostatnio wyjście do sklepu i ugotowanie obiadu. I tak nawet obowiązki domowe mi się piętrzą, ale chyba nie uciekną, no nie? [emoji23]

Wyjedź z nim [emoji16][emoji16][emoji16]
 
Ja co prawda mogłabym tyle rzeczy robić w ciągu dnia, ale kompletnie nie mam na nic siły. Szczytem moich możliwości jest ostatnio wyjście do sklepu i ugotowanie obiadu. I tak nawet obowiązki domowe mi się piętrzą, ale chyba nie uciekną, no nie? [emoji23]

Wyjedź z nim [emoji16][emoji16][emoji16]

Wiesz gdyby miał stałe miejsce pracy to można by było pomyśleć a tak to wiesz
 
reklama
Do góry