Rozmowy o wszystkim i niczym

[Betii35]

Właśnie maszeruje o 4:30 po zakładzie pracy... A tu nad moja głowa leci... BOCIAN ! Może to jakiś znak [emoji28] tak z przymrużeniem oka [emoji23]

Bardzo dobry znak.
No i pierwszy widok bociana na wiosne zwiastuje wakacje...jak frunął tzn ze będziesz miała "fruwające" wakacje...
A jakby stał sobie to nici z wakacji.. haha taki jakiś przesąd słyszałam.
4.30...to ja jeszcze z boczku na boczek sie pzrekręcałam

 

[Betii35]

Witam
Wczoraj chciałam was poczytać ale padłam już o 21:00.
Byłam na wywiadówce córki , dostałam liste proponowanych ocen i jestem z niej bardzo dumna ,poprawiła się ocenach .
Była też kwestia chłopca agresywnego i wulgarnego który bije dzieci z klasy a w zeszłym tygodniu pobił panią pedagog a policja ją jeszcze opieprzyła że go chwyciła za ramiona jsk ją bił . Postanowiliśmy wszyscy rodzice wysłać pismo do jego kuratora i osrodka w którym przebywa zeby coś zrobili zabrali go do szkoły specjalnej ......do psychologa,psychiatry...Nasze dzieci bardzo się go boją a szkoła nic nie może on ma 10 lat i do 13 roku życia jest nietykalny. Chore te nasze prawo.

A gdzie rodzice?
Coraz częściej słyszy się o takich przypadkach w szkołach. Szok. U mojego też jest jeden gagatek który zaczepia dzieci. Na szczęście mama przenosi go do innej szkoły od następnego semestru bo za dużo było skarg. Ufff

 

[MamaM123]

A dziecko nie jest pod opieka psychologa? Rodzice w ogóle się nim nie interesują?

U mojej młodszej córki w przedszkolu tez jest taki agresor. Najgorzej, ze jakakolwiek rozmowa z matką kończy się na niczym, bo również dochodzi do zachowań agresywnych.

Rodzice mają prawa rodzicielskie ograniczone. Ma swojego kuratora (opiekuna)mieszka w ośrodku.Problem w tym że to cwany i mądry chłopak który z łatwością udobruchał sobie tego opiekuna. Oni zareagują pewnie dopiero jak kogoś zabije. Ma już tyle spraw w sądzie i to wszystko umażają ,gdyby miał te 13 lat skończone to do poprawczaka by go wsadzili .

 

[Betii35]

Dzień dobry. Słoneczko z rana piękne. Aż inaczej sie wstaje. W pracy wytrzymać do 16. Wstalam z "dziwnymi" oczami. Pieką i jakby suche były. Boję się bo w przedszkolu u syna panuje zapalenie spojówek...Ale czy mogło mnie trafić ? przez chwilę bywam tylko W szkole jak młodego zaprowadzam.. no zobaczymy.

 

[MamaM123]

A gdzie rodzice?
Coraz częściej słyszy się o takich przypadkach w szkołach. Szok. U mojego też jest jeden gagatek który zaczepia dzieci. Na szczęście mama przenosi go do innej szkoły od następnego semestru bo za dużo było skarg. Ufff

Żadna inna szkoła go nie przyjmnie ma bardzo grubą kartotekę. Probował już dyrektor sugerował zmiane to go jeszcze postraszyli.

 

[fiddlee]

Dzień dobry dziewczyny ! Ja już po zakupach, ogórkowa dzisiaj wjeżdża wczoraj wieczorem tak tragicznie rozbolalo mnie gardło, że straciłam mowe, dzisiaj trochę lepiej. Właśnie nastawiam pranko, które wyladuje na dworze (w końcu! )

Mąż pojechał zdać nasze poprzednie mieszkanie

Coraz więcej agresji wśród dzieci, ja to nie wiem może mam przedpotopowe podejście ale jak ojciec hlasnął łapą w tyłek to dwa dni nie dało się usiąść i jakoś żyjemy.. A teraz bezstresowo.

 

[MisiaJasia]

Teraz glos podniesiesz na dziecko i juz kuratorem straszą.. ja moich nie karam klapsem.. ale jak sie wydre to nawet dzieci sasiadow na bacznosc stoją.. a glos mam mocny

Dzień dobry dziewczyny ! Ja już po zakupach, ogórkowa dzisiaj wjeżdża wczoraj wieczorem tak tragicznie rozbolalo mnie gardło, że straciłam mowe, dzisiaj trochę lepiej. Właśnie nastawiam pranko, które wyladuje na dworze (w końcu! )

Mąż pojechał zdać nasze poprzednie mieszkanie

Coraz więcej agresji wśród dzieci, ja to nie wiem może mam przedpotopowe podejście ale jak ojciec hlasnął łapą w tyłek to dwa dni nie dało się usiąść i jakoś żyjemy.. A teraz bezstresowo.

 

[Mayred91]

Ja mam podobne zdanie.bezstresowe wychowanie dla kogo do dzieci czy dla rodziców że są bezradni i jak strzeli w tyłek i dziecko w szkole powie to zaraz awantura się robi nie z tej ziemi. Kolezanka tak miała że mały pojechał z tatą i dziadkami na wycieczkę i był mega niegrzeczny i mu dziadek klapsa wkleił to w szkole powiedział awantura niesamowita do szkoły rodzice do pani pedagog i dyrektor oczywiscie.
Że tak powiem w dupach się poprzewracalo

 

[fiddlee]

Ja mam podobne zdanie.bezstresowe wychowanie dla kogo do dzieci czy dla rodziców że są bezradni i jak strzeli w tyłek i dziecko w szkole powie to zaraz awantura się robi nie z tej ziemi. Kolezanka tak miała że mały pojechał z tatą i dziadkami na wycieczkę i był mega niegrzeczny i mu dziadek klapsa wkleił to w szkole powiedział awantura niesamowita do szkoły rodzice do pani pedagog i dyrektor oczywiscie.
Że tak powiem w dupach się poprzewracalo

O mój boziu, paranoja. Kiedyś nauczyciel w łeb strzelił to strach było się poskarzyc bo rodzice poprawiali

Hitem była ostatnio sytuacja jak koleżanka zmuszala wręcz swoją córkę 8lat, do mycia się, bo się cała klasa zbuntowala i nikt się nie myje. I dziecko do niej "że ona nie może jej nic kazać, ona ma tolerancyjna klasę poza tym ona zna prawa dziecka! " no ja wyszłam z siebie.

 

[użytkownik 176]

Gratuluję [emoji6]
Ja zanim zrobiłam test, to rano po nocy obudziłam się też z takim przeczuciem i pewnością, że w ciąży jestem i od razu pojechałam po test. A wcześniej nawet nie myślałam o tym, bo jeszcze przed terminem @ było. Jednak kobiece przeczucia nie zawodzą [emoji16]

Ja wiem że jestem w ciazy- przed testem już wiedziałam. Test miał potwierdzić.
Jestem senna, czuje jajniki i mam mleczny śluz dokładnie jak w pierwszej ciąży :-)