Rozmowy o wszystkim i niczym

[nikolka1203]

O matko, dopiero dotarłam do domu. Po wizycie byliśmy jeszcze u znajomych [emoji6]

Z maluszkiem wszystko ok, rusza się i to jest najpiękniejsze, co w życiu widziałam [emoji7] już taki mały człowieczek, ma rączki, nóżki, no wszystko żeby wyglądać jak człowiek [emoji16] serduszko 178, lekarz mówił, że ok. No i ma już 2,8 cm [emoji3590] na zdjęciu tak korzystnie nie wypadło, ale na usg na żywo to jest boskie [emoji3059]
Następna wizyta 08.10, to będą prenatalne. Mam zrobić tydzień wcześniej pappa [emoji6]Zobacz załącznik 1023574
Aha, no i jest teraz już 2 dni młodsza niż z om, więc po prostu będę liczyć z om i jutro zaczynam 11 tydzień [emoji3590]

Gratulacje poraz kolejny mam nadzieję że i ja po kolejnej wizycie będę taka szczęśliwa. Twój maluszek już nie taki mały [emoji3590] bardzo się cieszę razem z tobą

 

[młoda1994]

Pamiętam jak dołączyłam i byłaś jedną z aktywnie udzielających się dziewczyn, które miały za sobą to co ja.. Trzymam kciuki za wasze szczęście, czy w staraniach czy w innych marzeniach które z pewnością macie. Jesteś naprawdę dzielna i silna. Tęsknimy tu za tobą

A ja się cieszę że w końcu się Tobie udało. Dzidziuś już duży piękny i przede wszystkim dzielny.

Mimo moich porażek i rezygnacji z dziecka (to było moje największe Marzenie) cieszę się razem z wami że wam się udało zajść w ciążę jest wszystko w porządku i wierzę że kobiety które się nadal starają znajdą w ciążę szybciej niż myślą.

 

[młoda1994]

O matko, dopiero dotarłam do domu. Po wizycie byliśmy jeszcze u znajomych [emoji6]

Z maluszkiem wszystko ok, rusza się i to jest najpiękniejsze, co w życiu widziałam [emoji7] już taki mały człowieczek, ma rączki, nóżki, no wszystko żeby wyglądać jak człowiek [emoji16] serduszko 178, lekarz mówił, że ok. No i ma już 2,8 cm [emoji3590] na zdjęciu tak korzystnie nie wypadło, ale na usg na żywo to jest boskie [emoji3059]
Następna wizyta 08.10, to będą prenatalne. Mam zrobić tydzień wcześniej pappa [emoji6]Zobacz załącznik 1023574
Aha, no i jest teraz już 2 dni młodsza niż z om, więc po prostu będę liczyć z om i jutro zaczynam 11 tydzień [emoji3590]

Ojej jakie maleństwo. Cudownie że wszystko jest w jak najlepszym porządku.

Szybko zleciało. Dopiero co widziałam dwie kreski na Twoim teście a tu już 11tydzien. Jeszcze moment i będziesz wstawiać zdjęcia maluszka.

 

[nikolka1203]

A ja się cieszę że w końcu się Tobie udało. Dzidziuś już duży piękny i przede wszystkim dzielny.

Mimo moich porażek i rezygnacji z dziecka (to było moje największe Marzenie) cieszę się razem z wami że wam się udało zajść w ciążę jest wszystko w porządku i wierzę że kobiety które się nadal starają znajdą w ciążę szybciej niż myślą.

No u nas też już trzecie podejście mimo młodego wieku, ja się tylko modlę aby do prenatalnych się układało i będzie okej.
Kochana trzymam kciuki za was i żeby życie wam to wszystko wynagrodziło [emoji3590] cieszę się że czasami tu zagladasz

 

[paola425]

Dzięki dziewczyny [emoji7] jestem w takiej euforii, że nawet ze zmęczeniem wygrywam [emoji16]

@młoda1994 a Ty nie mów, że nie masz co udzielać się w kwestii starań, więc nie będziesz się odzywać, bo przecież tu nie tylko staraniach, wątek otwarty. A może będzie Tobie z nami lepiej [emoji6] spróbuj

 

[młoda1994]

No u nas też już trzecie podejście mimo młodego wieku, ja się tylko modlę aby do prenatalnych się układało i będzie okej.
Kochana trzymam kciuki za was i żeby życie wam to wszystko wynagrodziło [emoji3590] cieszę się że czasami tu zagladasz

Też mi was brakuje zawsze słyszałam dobre słowo, również ja próbowałam napisać słowa otuchy wspierać was w ciężkich chwilach.

 

[młoda1994]

Dzięki dziewczyny [emoji7] jestem w takiej euforii, że nawet ze zmęczeniem wygrywam [emoji16]

@młoda1994 a Ty nie mów, że nie masz co udzielać się w kwestii starań, więc nie będziesz się odzywać, bo przecież tu nie tylko staraniach, wątek otwarty. A może będzie Tobie z nami lepiej [emoji6] spróbuj

Próbowałam. Nie potrafię

 

[młoda1994]

Wiecie co napisze wam coś. Mam nadzieję, że nie pomyślicie o mnie źle.

Szczerze to nie wiem co się ze mną dzieje. Pamiętam jak pisałam wam tutaj i na innych wątkach, że nie wolno się poddać, że po każdej burzy wychodzi słońce i że musi być źle po to żeby kiedyś mogło być dobrze. Pamiętacie? I jest mi głupio że osoba taka jak ja pisala dziewczynom w takiej samej sytuacji czy w innej takie rzeczy, a sama się poddalam nie walczę już o Marzenie którym było dla mnie chęć zostania rodzicem choć jednej kruszynki.

 

[Olineekg]

Wiecie co napisze wam coś. Mam nadzieję, że nie pomyślicie o mnie źle.

Szczerze to nie wiem co się ze mną dzieje. Pamiętam jak pisałam wam tutaj i na innych wątkach, że nie wolno się poddać, że po każdej burzy wychodzi słońce i że musi być źle po to żeby kiedyś mogło być dobrze. Pamiętacie? I jest mi głupio że osoba taka jak ja pisala dziewczynom w takiej samej sytuacji czy w innej takie rzeczy, a sama się poddalam nie walczę już o Marzenie którym było dla mnie chęć zostania rodzicem choć jednej kruszynki.

Jesteś jeszcze młoda, masz dużo czasu.. może za rok, dwa albo pięć lat wrócisz do starań i akurat się uda i wszystko będzie dobrze? Wierze w to, nie poddawaj się tylko daj sobie czas [emoji4]

 

[paola425]

Wiecie co napisze wam coś. Mam nadzieję, że nie pomyślicie o mnie źle.

Szczerze to nie wiem co się ze mną dzieje. Pamiętam jak pisałam wam tutaj i na innych wątkach, że nie wolno się poddać, że po każdej burzy wychodzi słońce i że musi być źle po to żeby kiedyś mogło być dobrze. Pamiętacie? I jest mi głupio że osoba taka jak ja pisala dziewczynom w takiej samej sytuacji czy w innej takie rzeczy, a sama się poddalam nie walczę już o Marzenie którym było dla mnie chęć zostania rodzicem choć jednej kruszynki.

Też uważam, że czas jest najważniejszy [emoji6] dużo złego spotkało Cię w ostatnim czasie, więc to oczywiste, że nie wstaniesz, otrzepiesz się i pojdziesz dalej jakby nigdy nic. Tutaj najlepszym lekarstwem jest po prostu czas [emoji6]