U
użytkownik 176
Gość
Myślę, że im szybciej, tym lepiej. Ja powiedziałam od razu, jak wyszłam od lekarza, ponieważ ze względu na charakter pracy i na to, że straciłam 2 poprzednie ciąże, zdecydowałam się pójść na zwolnienie. Strach duży, bo umowę miałam do końca kwietnia tylko, ostatecznie przedłużyli mi na czas nieokreślony już, a dzisiaj się dowiedziałam, że w pierwszej wersji już była wystawiona dla mnie do podpisu tylko do dnia porodu. Cieszę się, że dowiedziałam się o tym po fakcie, bo bardzo bym się stresowała.Dziewczyny a jak myślicie? Kiedy najlepiej powiedzieć pracodawcy o ciąży?