reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

No to faktycznie to może kwestia godziny



Dla mnie też od razu poproszę miejsce kolo Was[emoji85]



Ale rozbieżność masz niezłą, wydział karny a teraz przedszkole :D
No bo ja ogólnie jestem po socjologii i resocjalizacji, przed Sądem pracowałam w domu dziecka. Potem poszłam na podyplomowe z edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej do tego zrobiłam kwalifikacje nauczycielskie, a teraz jeszcze chce na tą logopedie iść [emoji23]
Witam się wieczorem, my juz po wizycie. W sumie myślałam, że młoda dostanie jakieś leki czy coś, a w sumie nic szczególnego się nie dowiedziałam. Testy miała zrobione na kilka produktów pokarmowych, nic nie wyszło i w sumie to tyle. Chodziło nam głównie o skierowanie na szczepienia w warunkach szpitalnych (młoda nie ma szczepień nawet z pierwszej doby życia, najpierw przez problemy kardiologiczne, później przez mnogie alergie), bo nasza dr rodzinna boi się podjąć wyzwanie szczepienia jej w przychodni, a dowiedziałam się tyle, ze jeśli nasza lekarka nie chce tego robić poza szpitalem, to po prostu musi dać skierowanie na oddział. I tyle.

Poza tym jestem przeszczęśliwa. Na powrocie naszego wyjazdu do Majalandu bodajże na Circle K wypiłam kawę z syropem kokosowym i się zakochałam. I od tamtej pory nie mogłam znaleźć nigdzie w sklepie takiego syropu. Aż do dzisiaj :D e drodze powrotnej zjechałam do biedronki i znalazłam w niej zestaw 4 syropów w tym kokosowy[emoji173] właśnie pije teraz kawę, chyba 5 dzisiaj[emoji85]
Aaaa i w biedronce -30% na artykuły szkolne. I kredki bambino w końcu dorwałam!
Pokaż te syropy jakie to są, może jutro kupie sobie. A kupiłaś te kredki w końcu?
 
reklama
Później Was nadrobię, na razie walczę[emoji85] tak właśnie wygląda bycie mamą i studentką jednocześnie: przerysowywanie projektu (bo w czerwcu zabrakło czasu, żeby wykonać go porzadnie), brudny stół od kredek i barbie na kartce (bo jak tylko się rozkładam, to dzieci nagle przypominają sobie, że są głodne/śpiące/chcą się bawic/potrzebują jakiejś maskotki, której nie używały przez ostatnie 3 lata itd)[emoji23]
 
Oczywiście zapomnalam zdjęcie dodać
2019-09-09%2020.35.11.jpeg
 
Witam się wieczorem, my juz po wizycie. W sumie myślałam, że młoda dostanie jakieś leki czy coś, a w sumie nic szczególnego się nie dowiedziałam. Testy miała zrobione na kilka produktów pokarmowych, nic nie wyszło i w sumie to tyle. Chodziło nam głównie o skierowanie na szczepienia w warunkach szpitalnych (młoda nie ma szczepień nawet z pierwszej doby życia, najpierw przez problemy kardiologiczne, później przez mnogie alergie), bo nasza dr rodzinna boi się podjąć wyzwanie szczepienia jej w przychodni, a dowiedziałam się tyle, ze jeśli nasza lekarka nie chce tego robić poza szpitalem, to po prostu musi dać skierowanie na oddział. I tyle.

Poza tym jestem przeszczęśliwa. Na powrocie naszego wyjazdu do Majalandu bodajże na Circle K wypiłam kawę z syropem kokosowym i się zakochałam. I od tamtej pory nie mogłam znaleźć nigdzie w sklepie takiego syropu. Aż do dzisiaj :D e drodze powrotnej zjechałam do biedronki i znalazłam w niej zestaw 4 syropów w tym kokosowy[emoji173] właśnie pije teraz kawę, chyba 5 dzisiaj[emoji85]
Aaaa i w biedronce -30% na artykuły szkolne. I kredki bambino w końcu dorwałam!
Kurczę oby się wyjaśniło o co chodzi. Te alergie mogą być niebezpieczne. Byłaś na nfz czy prywatnie?
@fiddlee ja się czuję dziś jak tona [emoji90][emoji90][emoji90] i w dodatku zero życia, i nerwy mnie noszą chyba na @.
Wiesz co kochana mi się jakoś wydaje że Ty zafasolkujesz następna z naszej elity [emoji847][emoji214][emoji214][emoji214]
 
Dziewczyny mam problem albo się nakrecilam. Cały dzień czuje się źle słabo, myślałam że mnie vis rozbiera bo miałam gorączkę ale na wieczór mi przeszło. Przed chwilą na wkladce miałam mini nitkę krwi ale nie plamienie czy coś tylko takie że dwie małe niteczki tylko na wkladce na papierze itp już nie. Do tego rano bolał mnie brzuch myślałam że na @. Stąd moje pytanie czy jest opcja ze jak przytulanki były 19 dc (zakładając że owu była 18,19 dc czego niestety niewiem) to dziś tj. 26 dc to mogłaby być taka pozna implantacja??
Chociaż nerwowa jestem jak na @ aczkolwiek @Olineekg pisała że i ba początku ciąży była nerwowa, co daje mi nadzieję. Już sama niewiem, mam metlik w głowie.
 
Kurczę oby się wyjaśniło o co chodzi. Te alergie mogą być niebezpieczne. Byłaś na nfz czy prywatnie?Wiesz co kochana mi się jakoś wydaje że Ty zafasolkujesz następna z naszej elity [emoji847][emoji214][emoji214][emoji214]
@adzik dzięki, nawet jak nie to miło słyszeć. Chciałabym muc nam wszystkim magiczna różdżka rozdać fasolki [emoji16] ja zawsze starania źle znoszę psychicznie dlatego każdy kolejny cykl czuje jak rok.
 
Dziewczyny mam problem albo się nakrecilam. Cały dzień czuje się źle słabo, myślałam że mnie vis rozbiera bo miałam gorączkę ale na wieczór mi przeszło. Przed chwilą na wkladce miałam mini nitkę krwi ale nie plamienie czy coś tylko takie że dwie małe niteczki tylko na wkladce na papierze itp już nie. Do tego rano bolał mnie brzuch myślałam że na @. Stąd moje pytanie czy jest opcja ze jak przytulanki były 19 dc (zakładając że owu była 18,19 dc czego niestety niewiem) to dziś tj. 26 dc to mogłaby być taka pozna implantacja??
Chociaż nerwowa jestem jak na @ aczkolwiek @Olineekg pisała że i ba początku ciąży była nerwowa, co daje mi nadzieję. Już sama niewiem, mam metlik w głowie.
Ja tak miałam w pierwszej ciąży właśnie. Trzymam kciuki żeby to było to [emoji123]
 
reklama
Dziewczyny mam problem albo się nakrecilam. Cały dzień czuje się źle słabo, myślałam że mnie vis rozbiera bo miałam gorączkę ale na wieczór mi przeszło. Przed chwilą na wkladce miałam mini nitkę krwi ale nie plamienie czy coś tylko takie że dwie małe niteczki tylko na wkladce na papierze itp już nie. Do tego rano bolał mnie brzuch myślałam że na @. Stąd moje pytanie czy jest opcja ze jak przytulanki były 19 dc (zakładając że owu była 18,19 dc czego niestety niewiem) to dziś tj. 26 dc to mogłaby być taka pozna implantacja??
Chociaż nerwowa jestem jak na @ aczkolwiek @Olineekg pisała że i ba początku ciąży była nerwowa, co daje mi nadzieję. Już sama niewiem, mam metlik w głowie.
Coś czuję, że to dobry znak [emoji7] mega trzymam kciuki żebyś zobaczyła niedługo dwie kreski [emoji110]
 
Do góry