reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

RoseGold i cała reszta :) ja od końca okresu cały czas w toalecie zauważam że w moim obfitym śluzie który jest biały albo przezroczysty dostrzegam cieniutkie nitki krwi. Przestałam się niby przejmować tym ale troche know to wku...rza.... Bo boje się że to oznaka że z moimi pęcherzykami zadziało się coś niedobrego. Ehhhh jutro zobaczymy. Powiem szczerze że jak znowu nie wyjdzie to już się chyba poddaje. Trochę zaczynam się mieć do tego wszystkiego sily
A przypomnij, który masz dzień cyklu? Mi też potrafi się takie krwawienie pookresowe ciągnąć, nawet do 11dc
 
reklama
@ mialam 8 dni ale to u mnie norma. I od tej pory cały czas tak. Ale tak naprawdę niezauważalnie ale są te niteczki. Dziś 13dc.
To ja tak mam, że krwawienie obfite mam 2-3dc, 4dc mniej, 5 więcej, a później jednego dnia pojawia mi się jakaś plamka, a innego nie i tak do tego 10-11dc. Ostatnio juz myślałam, że nic nie mam, ale ginekolog jednak widział krwawienie.
A co u Ciebie jest tego powodem?
 
To ja tak mam, że krwawienie obfite mam 2-3dc, 4dc mniej, 5 więcej, a później jednego dnia pojawia mi się jakaś plamka, a innego nie i tak do tego 10-11dc. Ostatnio juz myślałam, że nic nie mam, ale ginekolog jednak widział krwawienie.
A co u Ciebie jest tego powodem?
Nie wiadomo... Do dzisiaj nikt mi nie powiedział jaki jest powód. Niby niedomoga lutealna. Niby niski progesteron ale tak naprawdę w pierwszej połowie cyklu nie ma mowy o powodzie z niedomogi. Niby słabe naczynka.... Niby niby... Nie wiem nic nadal :) tak po prostu mam. O ile nie krwawie bite trzy tygodnie i nie chodzę miesiąc w podpaskach i wkładkach na zmianę to idzie z tym żyć.
 
Nic mi się nie chce. Boże czemu tak jest. Miałam tyle rzeczy robić jak będę w domu a tu porażka. Pranie czeka na wypracowanie od tygodnia.
 
reklama
Spicie jeszcze?
Mi się dziś udało spać do 9 [emoji3059] po prostu szok, zaczynam się rozkręcać.
Trzymam kciuki za synka! [emoji110][emoji123]
Hej. Wszyscy dziś pewnie zabiegani.

A ja mam paskudnego doła [emoji25] buu
Co Ty, ja zabiegana tylko rano jak psa trzeba nakarmić i wypuścić na dwór [emoji23] a potem luzik aż do jej obiadu, takie piękne życie teraz mam [emoji16]
Co się dzieje? Skąd ten dół?
 
Do góry