Rozmowy o wszystkim i niczym

[adzik]

Ja się czuję super, nie czuję już, że rodziłam, nawet poszyte krocze mi nie przeszkadza [emoji16] jak dobrze pójdzie, to jutro wychodzimy, mały w końcu zaczął prawidłowo jeść, więc mam nadzieję, że nic nas tu nie zatrzyma już. Zeszło mi 12kg na wadze już, jestem lżejsza niż przed ciążą, brzuch też już się wciąga jak trzeba [emoji4]

Ja niestety Twojego brzuchola nie przejmuje dziewczyny u mnie 1dc [emoji26]

Ja nie badałam, ospę przechodziłam jako dziecko (chociaż np moja mama ospę przeszła dopiero po urodzeniu mnie). Jednak z drugiej strony, ja do tej pory nie "starałam się" o dziecko (raczej nazwalabym to nie zabezpieczaniem sie), wiec nie miałam też robionych żadnych badań w kierunku starań.



A nie masz kontaktu do swojego ginekologa? Ja na Twoim miejscu bym się z nim skontaktowała. Ale nie panikowałabym bardzo, w ciąży zdarzają się takie lekkie plamienia



Widzę, że my z tymi cyklami to idziemy łeb w łeb. Mój ostatni cykl miał 27/28 dni (pierwszego dnia miałam tak małe plamienie, że właśnie raczej tego nie liczę) i był to mega skąpy okres (o czym informowałam Was wyjątkowo szczegółowo[emoji23]). I też była to pierwsza tak dziwna @ chyba od czasów początku mojego miesiączkowania.

Nawet nie mów. Nie wiem o co chodzi no ale trzeba to przyjąć na klatę. Rozkrecilo się troszkę więc uznaje jako 1dc. No i brzuch boli.
Mam nadzieję że z ibizy wrócę w 2 paku.

Stwierdziłam że nie będę Nic sprawdzała testami owu. Jak to się u nas na Śląsku mówi "jadę o żywot"

 

[Isasza4444]

Ona już wczoraj nie czuła, że rodziła, więc na pewno nie ostatnie [emoji16][emoji3059]

No pewnie poza tym takie słodkości rodzi że żal kończyć produkcję [emoji3059]

 

[Isasza4444]

@adzik nasze sztampowe nowy cykl nowa szansa głową do góry [emoji16] bardzo Ci życzę żebyś wróciła w dwupaku [emoji3590]

 

[Isasza4444]

A u mnie dziewczyny 18dc narazie bez krwawienia, ost milczalam bo około 12dc zdjął mnie lek że znowu będzie 16dni i koniec. Wprawdzie szans na ciążę teraz absolutnie nie ma bo się z moim m mijalismy ale liczę na to że cykl chociaż się wydłuży do normalnych jakichś 28-31 dni i to już będzie krok naprzód.

 

[RoseGold]

Chciałam napisać "witam się z rana", ale dopiero zorientowałam się, ze to juz po 13

Wiecie co, tak sobie cały czas myślę o tym moim krwawieniu, co to mogło być (tak, wiem, powinnam mieć ciekawsze rzeczy do robienia, jednak nie daje mi to spokoju[emoji85]). Pomyślałam, że to może po cytologii, ale w sumie nie wiem, czy 3 dni po pobraniu można krwawic? Tzn wiem, że przez 3 dni można mieć plamienia, ale dopiero po 3 dniach to chyba nie ma sensu?
Odliczyłam nawet, kiedy byłam ostatnio u męża, bo zaczęłam brać pod uwagę przesunięcie się owulacji, ale zagnieżdżenie 13 dni po to tez nie bardzo.
A z innej strony, jeśli wczoraj to była jednak owulacja, czy możliwe jest, żeby testy aż tak mnie oszukiwały?
Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi[emoji23]
I jednak umowie się do mojego ginekologa, może przyjmie mnie w przyszły wtorek.

 

[MartaSx]

@nast95 super wieści. Już jutro do domku ale czad [emoji7]

 

[Isasza4444]

Chciałam napisać "witam się z rana", ale dopiero zorientowałam się, ze to juz po 13

Wiecie co, tak sobie cały czas myślę o tym moim krwawieniu, co to mogło być (tak, wiem, powinnam mieć ciekawsze rzeczy do robienia, jednak nie daje mi to spokoju[emoji85]). Pomyślałam, że to może po cytologii, ale w sumie nie wiem, czy 3 dni po pobraniu można krwawic? Tzn wiem, że przez 3 dni można mieć plamienia, ale dopiero po 3 dniach to chyba nie ma sensu?
Odliczyłam nawet, kiedy byłam ostatnio u męża, bo zaczęłam brać pod uwagę przesunięcie się owulacji, ale zagnieżdżenie 13 dni po to tez nie bardzo.
A z innej strony, jeśli wczoraj to była jednak owulacja, czy możliwe jest, żeby testy aż tak mnie oszukiwały?
Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi[emoji23]
I jednak umowie się do mojego ginekologa, może przyjmie mnie w przyszły wtorek.

Nie dziwie się że o tym myślisz to faktycznie dziwne. Ja po cytologia miewalam plamienia ale tak jak piszesz zazwyczaj odrazu i drugiego dnia przechodziło. Pewnie umów się będziesz spokojniejsza. Ja planuje iść do lekarza po kolejnej @ tylko teraz zobaczymy kiedy ona będzie [emoji1787]

 

[RoseGold]

Ja niestety Twojego brzuchola nie przejmuje dziewczyny u mnie 1dc [emoji26]Nawet nie mów. Nie wiem o co chodzi no ale trzeba to przyjąć na klatę. Rozkrecilo się troszkę więc uznaje jako 1dc. No i brzuch boli.
Mam nadzieję że z ibizy wrócę w 2 paku.

Stwierdziłam że nie będę Nic sprawdzała testami owu. Jak to się u nas na Śląsku mówi "jadę o żywot"

I tego Ci życzymy, żebyś wróciła w dwupaku

A u mnie dziewczyny 18dc narazie bez krwawienia, ost milczalam bo około 12dc zdjął mnie lek że znowu będzie 16dni i koniec. Wprawdzie szans na ciążę teraz absolutnie nie ma bo się z moim m mijalismy ale liczę na to że cykl chociaż się wydłuży do normalnych jakichś 28-31 dni i to już będzie krok naprzód.

No to już 2 dni do przodu jeszcze tylko 10 i będzie git trzymam kciuki!

 

[Isasza4444]

Dziewczyny u was też taki upał?? Już ledwo daje rade ost non stop upały niby zapowiadają ochlodzenie ale ono jednak nie przychodzi, a ja tak źle znoszę upały. [emoji849]

 

[MartaSx]

Chciałam napisać "witam się z rana", ale dopiero zorientowałam się, ze to juz po 13

Wiecie co, tak sobie cały czas myślę o tym moim krwawieniu, co to mogło być (tak, wiem, powinnam mieć ciekawsze rzeczy do robienia, jednak nie daje mi to spokoju[emoji85]). Pomyślałam, że to może po cytologii, ale w sumie nie wiem, czy 3 dni po pobraniu można krwawic? Tzn wiem, że przez 3 dni można mieć plamienia, ale dopiero po 3 dniach to chyba nie ma sensu?
Odliczyłam nawet, kiedy byłam ostatnio u męża, bo zaczęłam brać pod uwagę przesunięcie się owulacji, ale zagnieżdżenie 13 dni po to tez nie bardzo.
A z innej strony, jeśli wczoraj to była jednak owulacja, czy możliwe jest, żeby testy aż tak mnie oszukiwały?
Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi[emoji23]
I jednak umowie się do mojego ginekologa, może przyjmie mnie w przyszły wtorek.

Kurcze nie wiem co Ci doradzić, najlepiej udać się do dobrego ginekologa. Ja nigdy plamien nie miałam ani w owu ani po cytologii [emoji3525] ale czytałam gdzieś że inne dziewczyny tak mają i to jest normalne.
Wydaje mi się że zagnieżdżane może być po 13 dniach.

Upał wpi.. zdu dzisiaj ale ostatni dzień od jutra ochlodzenie