fiddlee
Fanka BB :)
Kurczę trochę mnie nie było, a nadrukowałyscie tych stron
Rose współczuję telefonu, kurczę widać ile baby mają na głowie, że takie wypadki chodza po ludziach. :/
Marta, kurczę delikatnie mówiąc chyba bym mojemu jebła za takie traktowanie, wszystko wszystkim ale sama się o to dziecko nie starałaś żeby teraz książę siedział z dupskiem i kręcił nosem.
Paola, ajj cieszę się razem z Tobą i reszta dziewczyn którym w tym miesiącu się udało
Ja aktualnie mam 7dc, @ się kończy, kuzwa nogi trzeba przywrócić do stanu użytkowania, bo aż wstyd jakąś ładną pizamke założyć [emoji23] niestety w tym cyklu nie brałam clo, zgapiłam się, że mi się skończyło, a okazało się, że mój gin receptę mógłby wystawić dopiero w nadchodzący piątek:/ co prawda siostra mi przesłała dwa opakowania ale już było za późno, doszły wczoraj, a nie chciałam znów sobie wydłużać cyklu i tak już się przesunął z 28 do 33.dni
Więc w tym cyklu na spokojnie pobamboszymy z mężem dla przyjemności, zrobię sobie oczywiście monitoring, zobaczę co się bez leków zadzieje ale bez większych emocji.
Trochę odpuszczam, zdałam wewnętrzny egzamin w szkole jazdy, zaczynam jeździć autem w końcu, otwieramy kolejny sklep, mama moja zaraz ma urodziny, siostra robi chrzciny, no nie mam czasu myśleć
A co najgorsze wczoraj dopadł mnie migrenowy ból głowy, polozylam sie spac z bolem i z bolem wstalam, dzisiaj już dwa razy wymiotiwałam.. szał:/
Miłego wieczoru laski
Rose współczuję telefonu, kurczę widać ile baby mają na głowie, że takie wypadki chodza po ludziach. :/
Marta, kurczę delikatnie mówiąc chyba bym mojemu jebła za takie traktowanie, wszystko wszystkim ale sama się o to dziecko nie starałaś żeby teraz książę siedział z dupskiem i kręcił nosem.
Paola, ajj cieszę się razem z Tobą i reszta dziewczyn którym w tym miesiącu się udało
Ja aktualnie mam 7dc, @ się kończy, kuzwa nogi trzeba przywrócić do stanu użytkowania, bo aż wstyd jakąś ładną pizamke założyć [emoji23] niestety w tym cyklu nie brałam clo, zgapiłam się, że mi się skończyło, a okazało się, że mój gin receptę mógłby wystawić dopiero w nadchodzący piątek:/ co prawda siostra mi przesłała dwa opakowania ale już było za późno, doszły wczoraj, a nie chciałam znów sobie wydłużać cyklu i tak już się przesunął z 28 do 33.dni
Więc w tym cyklu na spokojnie pobamboszymy z mężem dla przyjemności, zrobię sobie oczywiście monitoring, zobaczę co się bez leków zadzieje ale bez większych emocji.
Trochę odpuszczam, zdałam wewnętrzny egzamin w szkole jazdy, zaczynam jeździć autem w końcu, otwieramy kolejny sklep, mama moja zaraz ma urodziny, siostra robi chrzciny, no nie mam czasu myśleć
A co najgorsze wczoraj dopadł mnie migrenowy ból głowy, polozylam sie spac z bolem i z bolem wstalam, dzisiaj już dwa razy wymiotiwałam.. szał:/
Miłego wieczoru laski