Ja ogólnie lubię jeździć pod warunkiem, ze samochód jest mój, ma dobre ubezpieczenie i przy ewentualnej stłuczce dogadam się z policją[emoji85] no i kocham swój samochód, mogłabym w nim nim mieszkać haha
@nast95 super, ze już w domu, teraz jeszcze więcej odpoczywaj
@fiddlee współczuje umierającego męża[emoji85] Twój tez jak cierpi i umiera, to nie weźmie żadnej tabletki czy syropu, żeby sobie pomoc w cierpieniu? Bo mój to zawsze umiera, ale jak proponuje mu leki, to odmawia. Fuck logic
@Isasza4444 współczuję z bólem @[emoji53] u mnie znów spokojniej, może wtedy po prostu mój organizm uważał, ze strasznie się zmęczyłam sprzątając domek i tak zareagował[emoji23]