Rozmowy o wszystkim i niczym

[Aneczka85_01]

To trzymam kciuki na wyniki czeka się max tydzień te rozszerzone bo my też robilismy. A na konsultacje nie musicie się osobno umawiac. Z tymi wynikami prosto do głąba on w tym też ogarniety. Ja idę we wtorek przyszły na 1 USG nowego cyklu więc może się spotkamy jakoś się trafimy

Musimy się umówić bo niewiadomo w jakie dni on przyjmuje , robiliśmy już 4 razy badanie i zawsze był Niemczyk albo tomala a ani razu Głąb

 

[Mayred91]

Musimy się umówić bo niewiadomo w jakie dni on przyjmuje , robiliśmy już 4 razy badanie i zawsze był Niemczyk albo tomala a ani razu Głąb

Dzwonisz i mówisz do głąba na wizytę i ci mówią kiedy jest

 

[Aneczka85_01]

Dzwonisz i mówisz do głąba na wizytę i ci mówią kiedy jest

Tak wiem, mam nadzieje ze będę mogła sama na konsultacje , jutro musimy to załatwić zeby nie było problemu jak mąż wyjedzie

 

[Isasza4444]

Hej dziewczyny,

Ja mam dużo latania, niestety kolejny pogrzeb, trochę stresów.
Umówiłam się dziś na czwartek do gina bo się martwię ale z tego wszystkiego chyba @ dostałam. Nie jest aż taka jak zwykle ale na plamienie to za mocne, ale i tak w czw pójdę najwyżej jak będę mocno krwawic to badanie odpuszczę a porozmawiam z nim o tym krwawieniu od połowy cyklu. Bo może ja od tak długich plamien czuje się słabo ( myślicie że może to mieć wpływ na wyniki anemia itp??)

 

[Mayred91]

Tak wiem, mam nadzieje ze będę mogła sama na konsultacje , jutro musimy to załatwić zeby nie było problemu jak mąż wyjedzie

Pewnie
Wierzę że się dogadacie ja z moim m też nie chodzę i z jego wynikami też byłam sama bo on stwierdził że to mój lekarz i on chodził nie bedzie

 

[RoseGold]

My jak coś to w środę jedziemy , wiec daj znać może jutro jak się zapowiada pogoda na 3 dni od środy [emoji23]

Ok!

Hej dziewczyny,

Ja mam dużo latania, niestety kolejny pogrzeb, trochę stresów.
Umówiłam się dziś na czwartek do gina bo się martwię ale z tego wszystkiego chyba @ dostałam. Nie jest aż taka jak zwykle ale na plamienie to za mocne, ale i tak w czw pójdę najwyżej jak będę mocno krwawic to badanie odpuszczę a porozmawiam z nim o tym krwawieniu od połowy cyklu. Bo może ja od tak długich plamien czuje się słabo ( myślicie że może to mieć wpływ na wyniki anemia itp??)

Pytasz, czy plamienia mogą mieć wpływ na obecność np anemii? Jeśli tak, to odpowiem Ci, ze nawet mają kolosalny wpływ. Ja mam chroniczną anemię i moje mega obfite krwawienia bardzo tu wszystko psują[emoji17]

 

[RoseGold]

Wiecie co dziewczyny, aż się muszę wygadać.
Od zeszłego piątku czekam na prezent na urodziny od męża - nowy telefon. Długo zamówienie było wysyłane, w końcu w czwartek kurier miał paczkę na samochodzie. Zorientowałam się ok 13, ze wbił awizo. Zadzwoniłam na infolinie, dowiedziałam się, ze mimo iż mąż podał dobry adres, to telefon został wysłany na poprzedni adres jego firmy. Wkurzyłam się, ale trudno, wina nadawcy. Od razu na stronie DHL zmieniłam adres na prawidłowy. Obiecane miałam na infolinii, ze w piątek przesyłka do mnie dotrze. W piątek oczywiście z rana status, ze paczka zwrócona na magazyn. Zwymyslalam wszystkich na infolinii, bo generalnie nie umieli mi wytłumaczyć, dlaczego tak się stało. Dzisiaj skontaktowałam się z kurierem jeżdżącym po mojej miejscowości, żeby przekazać mu, ze wpadnę wieczorem do niego po ten telefon, bo jadę do Szczecina do lekarza, ale okazało się, ze on znów jej nie dostał[emoji85] znów wykonałam telefon na infolinie. Najpierw próbowali mi wmówić, ze mam czekać, bo kurier ma ja na pace, ale po tym jak juz niezbyt grzecznie wytłumaczyłam, ze jej nie dostanę, bo doręczyciel jej po prostu fizycznie nie ma wbrew temu co mówią, to łaskawie połączyli mnie z gościem, które zeskanował przesyłkę na siebie. Okazało sie, ze znów pobrał ją chłopak jeżdżący po starym adresie firmy mojego męża JAPRDL!!! Umówiłam się w takim razie z nim, ze mąż wracając z trasy skontaktuje się z nim i zajedzie do niego. Niby sytuacja rozwiązana, ale... okazało się, ze kurier jej nie ma na samochodzie[emoji23] i nie wie, gdzie jest. Obstawia magazyn albo jakiegoś kolegę. Ręce nam opadły. Gościu obdzwonił kolegow - nie mają. Pozostał nam magazyn. Tylko jest pewien problem. Magazyn wydaje cywilom przesyłki tylko do 18... jak mój mąż to usłyszał, to już wyraźnie powiedział, ze gowno go to interesuje, jak ta paczka do nas dotrze, ale musimy ja dziś odebrać. W takim razie kurier zgodzil się podjechać z nami na magazyn - jemu powinni ja wydać.
Czekamy teraz na niego. Blagam trzymajcie kciuki.

 

[Lilka2304]

Hej dziewczyny mi przez cały dni płodne itp nie robiłam testów ale przytulanki jak najbardziej dzis zrobiłam owulacyjny mam jeszcze 4 i mysle o tym wyniku co o tym myślicie przed wczoraj miałam planowana owulke wynikającą z flo

 

[Isasza4444]

Ok!



Pytasz, czy plamienia mogą mieć wpływ na obecność np anemii? Jeśli tak, to odpowiem Ci, ze nawet mają kolosalny wpływ. Ja mam chroniczną anemię i moje mega obfite krwawienia bardzo tu wszystko psują[emoji17]

Hmmm to może stąd moje słabe samopoczucie.

 

[Isasza4444]

Dziewczyny mam pytanie bo w necie jest dla mnie niejasno albo ja taka ciemna. Chodzi mi o ubezpieczenie na życie a poród. Jeśli w firmie jest karencja np. 9mcy i np. 1 stycznia podpisuje umowę w miedzyczasie (np. Po miesiącu) zajde w ciążę a urodze np. W listopadzie czyli minie 9 mcy to dostanę wypłatę z ubezpieczalni czy nie no zaszłam w ciągu tych 9ciu miesięcy??
Tego nie rozumiem czy okres karencji to okres w którym nie mogę zajść w ciążę czy nie mogę urodzić? W sensie że żeby dostać wypłatę musiałabym zajść dop w październiku żeby minęło te 9 mcy?