reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Ale zazdro mój m nigdy tak nie powiedział [emoji23] super udanych zakupów. Pochwal się co upolowalas. W CCC ponoć jest promka że jak dwie pary się kupi to trzecia za grosz.
Kurde mi też coś aplikacja padła.. :/ kupiliśmy sobie buciki sportowe. Ale jak zwykle wszystko na szybko bo najważniejsze to było dowieźć towar na sklep:p ahhh

NIKOLA na spokojnie, nie myśl od razu tak negatywnie :* bierz dupka i idź na ip, niech sprawdza. Trzymam kciuki [emoji173][emoji8]
 
reklama
@nikolka1204 co tam u Was?
Po rozmowie z najbliższymi nie zdecydowałam się na IP.
Od rana wszystko było dobrze, brak śladow plamienia na papierze, od wczoraj biorę większą dawkę duphastonu.
Podbarwiony na żółtobrązowo śluz mam w pochwie ale nie zostawia on żadnych śladów na papierze. Bóle brzucha pojawiają się i znikają. Jutro wieczorem idę do ginekologa, choć mam złe przeczucie, Grzesiek twierdzi że wszystko będzie dobrze.. Poprzednie poronienie było nagłe i bardzo bolesne, była ogromna ilość krwi i z bólu nie pamiętam jak doszłam do babci która już zadzwoniła po mojego..
Na ten moment jest tylko ten śluz w środku pochwy i ogromny żal do całego świata.. Podobno każdy dostaje od Boga tyle ile jest w stanie unieść, ja nie jestem 2 stanie przeżyć tego kolejny raz. Nie poradzę sobie.. Przychodzą mi do głowy różne myśli i czekam.
 
Po rozmowie z najbliższymi nie zdecydowałam się na IP.
Od rana wszystko było dobrze, brak śladow plamienia na papierze, od wczoraj biorę większą dawkę duphastonu.
Podbarwiony na żółtobrązowo śluz mam w pochwie ale nie zostawia on żadnych śladów na papierze. Bóle brzucha pojawiają się i znikają. Jutro wieczorem idę do ginekologa, choć mam złe przeczucie, Grzesiek twierdzi że wszystko będzie dobrze.. Poprzednie poronienie było nagłe i bardzo bolesne, była ogromna ilość krwi i z bólu nie pamiętam jak doszłam do babci która już zadzwoniła po mojego..
Na ten moment jest tylko ten śluz w środku pochwy i ogromny żal do całego świata.. Podobno każdy dostaje od Boga tyle ile jest w stanie unieść, ja nie jestem 2 stanie przeżyć tego kolejny raz. Nie poradzę sobie.. Przychodzą mi do głowy różne myśli i czekam.

Będzie dobrze. Postaraj się uspokoić na tyle, na ile to możliwe. Sama napisałaś, ze różnica w dwóch sytuacjach jest kolosalna. To sobie przypominaj i się tego trzymaj. Trzymam bardzo mocno kciuki i dawaj znać na bieżąco[emoji8]
 
Po rozmowie z najbliższymi nie zdecydowałam się na IP.
Od rana wszystko było dobrze, brak śladow plamienia na papierze, od wczoraj biorę większą dawkę duphastonu.
Podbarwiony na żółtobrązowo śluz mam w pochwie ale nie zostawia on żadnych śladów na papierze. Bóle brzucha pojawiają się i znikają. Jutro wieczorem idę do ginekologa, choć mam złe przeczucie, Grzesiek twierdzi że wszystko będzie dobrze.. Poprzednie poronienie było nagłe i bardzo bolesne, była ogromna ilość krwi i z bólu nie pamiętam jak doszłam do babci która już zadzwoniła po mojego..
Na ten moment jest tylko ten śluz w środku pochwy i ogromny żal do całego świata.. Podobno każdy dostaje od Boga tyle ile jest w stanie unieść, ja nie jestem 2 stanie przeżyć tego kolejny raz. Nie poradzę sobie.. Przychodzą mi do głowy różne myśli i czekam.
Kochana napewno wszystko będzie dobrze. Wierzę w to. Super że plamienia przeszły. To jest dobry znak że dupfaston ci pomógł. Odpoczywaj bardzo dużo nie przemeczaj się. A jutro pójdziesz do gin i napewno wrócisz spokojniejsza z wizyty i będziesz się nam tu chwalić że fasolce już ładnie serduszko bije.

Nie myśl negatywnie bo to ci nie pomoże ( wiem łatwo mi się mowi) sama sobie wyobrażam że jak mi się uda zajść w ciążę napewno taka spokojna nie będę.

Doskonale Cię rozumiem bo obie jesteśmy już po stratach i napewno inne dziewczyny które są po stratach tak jak my cała ciążę się stresuja. To jest normalne ale ogranicz chociaż stresy i nerwy do minimum bo wiem że nie da się ich całkiem pozbyć będąc w ciąży.
 
Właśnie ja tez biorę castagnus prawie miesiąc i pierwszy raz mam takie małe pryszcze na dekoldzie , nie mogę powiedzieć ze od czegoś innego bo cały czas to samo jem a odkąd biorę castagnus to mam dużo takich dziwnych pryszczy
 
Właśnie ja tez biorę castagnus prawie miesiąc i pierwszy raz mam takie małe pryszcze na dekoldzie , nie mogę powiedzieć ze od czegoś innego bo cały czas to samo jem a odkąd biorę castagnus to mam dużo takich dziwnych pryszczy
Mnie wysypalo trochę na twarzy i na piersiach mam 2-3 sztuki. Dziwnie tak. Ale zauważyłam dopiero przed wczoraj.
 
reklama
Cześć dziewczyny [emoji6]
Ja dziś padam.. Impreza rodzinna za nami, niedawno wróciłam. Pogoda taka, że nic tylko siedzieć pod kocem i to właśnie robię [emoji16] Od jutra mam na wakacje siostrzeńca, więc będzie się działo [emoji23]

@Mayred91 jak tam u Ciebie? Powtarzałaś dziś test? [emoji6]
 
Do góry