Rozmowy o wszystkim i niczym

[młoda1994]

Nie mam, tylko bóle brzucha jak na @
..lekarz nie zlecił mi badania progesteronu zrobiłam go dziś sama dla świętego spokoju. Czytałam że jest wydzielany skokowo i może się różnić w zależności od pory dnia i od jednostki badania i że jest przelicznik żeby mój wynik pomnożyć x 3.18 i wtedy wyjdzie wynik w tej drugiej jednostce...

Załamana jestem dziewczyny i nie przeżyje tego drugi raz [emoji22]

Kochana nie smuć się. Napewno wszystko będzie ok. Stres i nerwy w twoim stanie nie pomogą A mogą zaszkodzić czego my tutaj nie chcemy. I Ty pewnie też nie. Ja wierzę że wszystko będzie dobrze. Spokojnie poczekaj do piątku sprawdź przyrost bety i będziesz spokojniejsza. A jeśli chodzi o pobolewanie brzucha to jest to całkiem normalne ponieważ macica się powiększa i fasolka rośnie. Póki nie ma krwawien i plamien napewno wszystko jest w porządku.

 

[paola425]

Kochana nie smuć się. Napewno wszystko będzie ok. Stres i nerwy w twoim stanie nie pomogą A mogą zaszkodzić czego my tutaj nie chcemy. I Ty pewnie też nie. Ja wierzę że wszystko będzie dobrze. Spokojnie poczekaj do piątku sprawdź przyrost bety i będziesz spokojniejsza. A jeśli chodzi o pobolewanie brzucha to jest to całkiem normalne ponieważ macica się powiększa i fasolka rośnie. Póki nie ma krwawien i plamien napewno wszystko jest w porządku.

Z ust mi to wyjęłaś [emoji6]

 

[młoda1994]

No i dobrze, najważniejsze to chyba się czymś zająć. Ja to tak sobie myślę, że co można to się zrobiło, reszta już nie należy do nas i jeśli ciąża ma być to będzie, a jak jeszcze nie teraz to od kolejnego cyklu jazda od nowa [emoji16]




Chciałabym żeby się udało, ale no zobaczymy za tydzień [emoji4]
Ja właśnie na to liczę, że uda się razem z którąś z nas tutaj mieć podobny termin, zawsze raźniej przeżywać coś razem [emoji6]
Więc liczę na Ciebie, bo owu miałyśmy w podobnym czasie (ja w czwartek) [emoji16] uwierz w to skoro wyskoczyłaś na dobre tory i za tydzień będziemy razem świętować piccolo [emoji16]

Też tak sądzę. Nie ma co myśleć nad tym będzie co ma być. Więcej zrobić faktycznie nie możemy. Teraz wszystko zależy od żołnierzy naszych mężów czy się dostały do komórki jajowej i czy powędruja się zaklimatyzowac na 40 tygodni w naszej macicy.

 

[nikolka1203]

Kochana nie smuć się. Napewno wszystko będzie ok. Stres i nerwy w twoim stanie nie pomogą A mogą zaszkodzić czego my tutaj nie chcemy. I Ty pewnie też nie. Ja wierzę że wszystko będzie dobrze. Spokojnie poczekaj do piątku sprawdź przyrost bety i będziesz spokojniejsza. A jeśli chodzi o pobolewanie brzucha to jest to całkiem normalne ponieważ macica się powiększa i fasolka rośnie. Póki nie ma krwawien i plamien napewno wszystko jest w porządku.

Postaram się dziewczyny [emoji8] jutro wyślę Grześka po dupka.. Nie zaszkodzi jak będę brała i będę więcej odpoczywać. Dziękuję że jesteście [emoji3590]

 

[młoda1994]

Postaram się dziewczyny [emoji8] jutro wyślę Grześka po dupka.. Nie zaszkodzi jak będę brała i będę więcej odpoczywać. Dziękuję że jesteście [emoji3590]

A to dupfaston nie jest czasami na receptę tak jak luteina?

 

[nikolka1203]

A to dupfaston nie jest czasami na receptę tak jak luteina?

Jest ale mam zaprzyjaźnioną aptekę która daje mi bez recepty leki (oczywiście w granicach rozsądku bo takich mocnych to nie) a myślę że dupek w rozsądnej dawce nie zaszkodzi.. Muszę też zacząć szukać lekarza na NFZ bo chce chodzić do 2

 

[młoda1994]

Jest ale mam zaprzyjaźnioną aptekę która daje mi bez recepty leki (oczywiście w granicach rozsądku bo takich mocnych to nie) a myślę że dupek w rozsądnej dawce nie zaszkodzi.. Muszę też zacząć szukać lekarza na NFZ bo chce chodzić do 2

Dobra decyzja. Korzystaj jak możesz. Dupfaston tak jak mówisz nie zaszkodzi A może zapobiec powstania plamieniom. I napewno podtrzyma ciążę tak na wszelki wypadek. Na spokojnie kochana wszystko będzie w porządku. Trzymam kciuki aby szybko zleciały te 2 tygodnie i żebyś mogła się choć trochę uspokoić. Spróbuj nie myśleć w złych scenariuszach. Wiem że łatwo mi się mówi ale stres nie pomoże w niczym A może pogorszyc sprawę.

 

[Aneczka85_01]

Jest ale mam zaprzyjaźnioną aptekę która daje mi bez recepty leki (oczywiście w granicach rozsądku bo takich mocnych to nie) a myślę że dupek w rozsądnej dawce nie zaszkodzi.. Muszę też zacząć szukać lekarza na NFZ bo chce chodzić do 2

Duphaston nie zaszkodzi napewno , ale myśle żebyś skonsultowała z lekarzem jaka dawkę brać bo 1 tabletka może być mało

 

[użytkownik 176]

Jesteś w pierwszych tygodniach ciąży, progesteron dopiero zaczyna rosnąć. Jeżeli lekarz uzna, że jednak za niski, bo będziesz przyjmowała dupka przez całą ciążę tak, jak ja przyjmuję. Dopóki nie masz żadnych plamień i nic się nie dzieje, to nie masz się czym zadręczać. Nie dokładaj sobie zmartwień [emoji6]

Dziewczyny ten progesteron za niski? Zobacz załącznik 993801

 

[użytkownik 176]

Ja i w tej i w poprzedniej ciąży miałam zalecenie 2x1, więc myślę, że taka dawka będzie ok. Jeżeli natomiast wystąpi jakieś plamienie nagle, to mam przyjąć 3 tabletki na raz, żeby szybko uzupełnić poziom progesteronu. I takie zalecenia miałam od dwóch różnych lekarzy, bo poprzednią prowadziłam u innego lekarza.

Duphaston nie zaszkodzi napewno , ale myśle żebyś skonsultowała z lekarzem jaka dawkę brać bo 1 tabletka może być mało