reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Ja mam wizytę w środę, to będzie 7 tydz i boję się że lekarz mi powie że wcale nie ma ciąży... wprawdzie nie wiem jak powinno się czuć w ciąży ale ja nie czuje się jakbym w niej była :-D zero wymiotów, nudności...

Ja w pierwszej ciąży też do pewnego momentu w ogóle nie czułam, że w niej jestem[emoji3] nie miałam mdłości ani wymiotów. Na jakimś etapie zaczęły mnie bardzo zapachy denerwować, ale myślę, że był to jakiś 10tc
 
reklama
Ja mam wizytę w środę, to będzie 7 tydz i boję się że lekarz mi powie że wcale nie ma ciąży... wprawdzie nie wiem jak powinno się czuć w ciąży ale ja nie czuje się jakbym w niej była :-D zero wymiotów, nudności...
Ja tak miałam w ciąży z synem zero jakich kolwiek objawów czułam się świetnie.

Ale też mam schize że mi powie że nic nie ma
 
Ja mam wizytę w środę, to będzie 7 tydz i boję się że lekarz mi powie że wcale nie ma ciąży... wprawdzie nie wiem jak powinno się czuć w ciąży ale ja nie czuje się jakbym w niej była :-D zero wymiotów, nudności...
Ja również przed poronieniem w żadnej nie miałam objawów. Nawet miesiączka mi się nie zatrzymała w czasie ciąży. Także brak objawów nie oznacza nic złego.
 
Jest widoczny pęcherzyk Ale muszę przyjść za dwa tygodnie bo zarodek był mały w stosunku do tygodnia ciąży... za dwa tyg wszystko się okaze
Będzie dobrze, mój maluch na początku też był o tydzień mniejszy niż wynikało z wyliczeń, a teraz nadgonił i rozwija się prawidłowo. Dużo spokoju życzę, bo domyślam się, że to dość nerwowe 2 tygodnie będą.
 
Włączyłam tvn A tam projekt lady..jejku jakie laski niektóre tam są...Ojj Będzie Małgonia Rozenek miała nad kim popracować :-D
 
Ja mam wizytę w środę, to będzie 7 tydz i boję się że lekarz mi powie że wcale nie ma ciąży... wprawdzie nie wiem jak powinno się czuć w ciąży ale ja nie czuje się jakbym w niej była :-D zero wymiotów, nudności...
Nico nie martw ja starając się o syna zawsze miałam najwięcej objawów nie będąc w ciąży a jak już byłam to wydawało mi się że nie jestem [emoji23]
 
Witamy [emoji847] fajnie że postanowiłas dołączyć:)

Opowiedz nam coś o sobie [emoji4]
Witam Dziewczyny, można dołączyć?[emoji846] to jest ogólnie mój pierwszy post na BB - znalazłam temat staraczek i tam planowałam ten pierwszy post napisać, ale chyba trafiłam na zły moment[emoji28]czy w związku z tym mogę dołączyć tutaj?[emoji846]
 
reklama
Ja mam również 2 koty, które trafiły do nas z przypadku i psa do kompletu. Miałaś już koty, jak pojawiły się dzieci, czy na odwrót? Bo o ile o reakcję psa na pojawienie się dziecka się nie boję, o tyle mam obawy co do reakcji kotów.

Ja miałam koty (psy też[emoji85]), gdy pojawiły się dzieci.
Były rozpieszczone (w sensie koty), szczególnie jeden. Weterynarz polecił, żeby mąż, gdy będzie mnie odwiedzać w szpitalu po porodzie, zabierał pieluchy tetrowe czy ciuszki przesiąknięte zapachem dziecka i dawał to do powąchania zwierzętom. To miało już powoli przyzwyczajać je do zapachu nowego członka rodziny.
Po naszym powrocie do domu miałam strasznego stracha głównie przed tą jedną rozpieszczoną kotką. Mocno zwracała uwagę na dziecko, wchodziła do wózka, do łóżeczka, potrafiła godzinami siedzieć obok na szafce i patrzeć się na dziecko. I tyle. Po paru dniach przywykła. Minęło już 7 lat i generalnie kocha dzieci.
Dodam, ze na drugie dziecko zwierzęta w ogóle nie zareagowały[emoji14]
 
Do góry