Żeby te nifty i sanco były chociaż o połowę tańsze... Ja się tylko niepotrzebnie stresuję, bo mam wysokie prawdopodobieństwo porodu przedwczesnego przed 34tc, chyba 1:105. Zd 1:966 o ile dobrze pamiętam, a teraz wyszło na połówkowych że są 2 ogniska echogenne na serduszku i to też może oznaczać zd, a może być przez infekcję z 1 trym. Także wolę na przyszłość mniej wiedzieć niż się martwić przez resztę ciąży, chcę się w końcu cieszyć nowym życiem które we mnie rośnie. Dlatego aż tęsknię do czasów kiedy ja się rodziłam, zero usg, mało badań, normy wyższe niż obecnie sztucznie zaniżane przez koncerny farmaceutyczne. Mniej stresu, więcej radości. A choroba dziecka może zdarzyć się i przy prawdopodobieństwie 1:20000, to tylko statystyka.