Rozmowy o wszystkim i niczym

[paola425]

Dobrze, że dużo testów zamówiłam

Ja muszę te czułe dokupić, bo jeszcze tylko jeden mam [emoji23]

 

[użytkownik 176]

Cześć dziewczyny, ciepło w mieszkaniu jak jasna cholera, musiałam w nocy wstać i wiatrak włączyć, bo spać nie szło. Nie widzę siebie totalnie tego lata, ja mam już dość.

Budzę się ostatnio po nocy tak masakrycznie głodna, że to aż nie podobne do mnie, bo zazwyczaj pierwszy posiłek jadłam koło południa, a tu już po 5 buszuję po kuchni [emoji16]

Przejdę się zaraz z samego rana do rodzinnego, żeby skonsultować te moje wyniki moczu i zobaczyć, co tam się przyplątało, mam nadzieję, że nic poważnego.

I testujące... ja mam nadzieję, że fasole się po prostu jeszcze chowają, bo jest za wcześnie po prostu, a za kilka dni okres nie przyjdzie i wszystko się ładnie potwierdzi [emoji6]

 

[paola425]

Cześć dziewczyny, ciepło w mieszkaniu jak jasna cholera, musiałam w nocy wstać i wiatrak włączyć, bo spać nie szło. Nie widzę siebie totalnie tego lata, ja mam już dość.

Budzę się ostatnio po nocy tak masakrycznie głodna, że to aż nie podobne do mnie, bo zazwyczaj pierwszy posiłek jadłam koło południa, a tu już po 5 buszuję po kuchni [emoji16]

Przejdę się zaraz z samego rana do rodzinnego, żeby skonsultować te moje wyniki moczu i zobaczyć, co tam się przyplątało, mam nadzieję, że nic poważnego.

I testujące... ja mam nadzieję, że fasole się po prostu jeszcze chowają, bo jest za wcześnie po prostu, a za kilka dni okres nie przyjdzie i wszystko się ładnie potwierdzi [emoji6]

Dzięki, też jestem zdania, że fasolki nie chcą się jeszcze ujawnić [emoji16]

Ja w zeszłym roku jak jeszcze mieszkałam w małym dwupokojowym mieszkaniu bez możliwości zrobienia przewiewu (okna na jednej ścianie) i temperatura całe lato trzymała się na poziomie ok 28-29 stopni w środku to się psikałam zraszaczem do kwiatów i pod wiatrak [emoji23] tak wyglądało moje lato [emoji16]

 

[MartaSx]

Dziewczyny trzymam kciuki. Ja już w pracy ale chyba się zwolnie tak mi niedobrze jest.

 

[fiddlee]

Dzięki, też jestem zdania, że fasolki nie chcą się jeszcze ujawnić [emoji16]

Ja w zeszłym roku jak jeszcze mieszkałam w małym dwupokojowym mieszkaniu bez możliwości zrobienia przewiewu (okna na jednej ścianie) i temperatura całe lato trzymała się na poziomie ok 28-29 stopni w środku to się psikałam zraszaczem do kwiatów i pod wiatrak [emoji23] tak wyglądało moje lato [emoji16]

Ja robiłam tak samo, mieszkaliśmy na poddaszu, można było się rozpuścić. Teraz jest lepiej ale tak czy siak wiatrak chodzi bo zwierzaki w chacie.

 

[użytkownik 176]

Ja mam jak zrobić przewiew, ale na dworze jest tak gorąco, że to nic nie daje [emoji52] i niby parterowe mieszkanie i powinno być chłodne, bo większość dnia zacienione, a nie mogę usiedzieć na dupie z ciepła [emoji16] ale to chyba ciąża tak na mnie wpływa, bo rok temu mimo upalnego lata, to jakoś nie odczuwałam tego tak bardzo dokuczliwie.
Ale ten zraszacz do wody, to super pomysł, będę próbowała [emoji16]

Dzięki, też jestem zdania, że fasolki nie chcą się jeszcze ujawnić [emoji16]

Ja w zeszłym roku jak jeszcze mieszkałam w małym dwupokojowym mieszkaniu bez możliwości zrobienia przewiewu (okna na jednej ścianie) i temperatura całe lato trzymała się na poziomie ok 28-29 stopni w środku to się psikałam zraszaczem do kwiatów i pod wiatrak [emoji23] tak wyglądało moje lato [emoji16]

 

[fiddlee]

Dziewczyny trzymam kciuki. Ja już w pracy ale chyba się zwolnie tak mi niedobrze jest.

Nie szalej, do domku i odpocząć

 

[Mayred91]

Hejka dziewczyny
Nie ma co stresować fasolka się pojawiła bardzo wielkie szanse że dziś przed terminem @ jeszcze nie ma odpowiedniego stężenia hcg do testu.
a już w drodze do lekarza
Matko jak to nie wygodnie mieszkać poza większym miastem tylko z 1 samochodem. Mąż zawsze autem a ja autobus pociąg ehhhh i większość z nich stare i bez klimy.
Niby niedaleko bo 15km od centrum ale mimo wszystko z mojej Pipidówki jedzie coś co 2 godziny tylko

 

[Aniaania25]

U mnie już po owu, po staraniach i zobaczymy za nie całe 2 tyg czy coś tam rośnie. @ powinnam mieć koło 16-17 to koło 15 mogę już robić test pierwszy zobaczymy czy będą chociaż jakieś małe objawy

 

[Mayred91]

To tak samo jak ja @ planowana na 15-16 a 14 już się na betę umówiłam rano na godzine bo później muszę do wrocka pojechać do lekarza mojego m. A że wyniki w necie będę miała to sobie ok 12 sprawdzę

U mnie już po owu, po staraniach i zobaczymy za nie całe 2 tyg czy coś tam rośnie. @ powinnam mieć koło 16-17 to koło 15 mogę już robić test pierwszy zobaczymy czy będą chociaż jakieś małe objawy