- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 814
Ja rozmawiałam z mężem i chyba nie będziemy się przejmować tą spacerówką z 2w1, jak przestanie się sprawdzać to po prostu kupimy jakąś porządna osobno i już [emoji16]Wzięłam pierwsze lepsze wózki z internetu dla przykładu też i zobacz że oba są w wersji 3w1 a w tym drugim spacerówka posłuży znacznie dłużej.. wręcz do samego końca sama zastanawiam się co zrobić, czy wymienić po prostu spacerówkę jak dziecko zacznie już siedzieć na jakaś lepszą czy faktycznie szukać wózka który będzie w 100% odpowiadał pod każdym względem i będzie miał spacerówkę na lata w wersji 3w1 [emoji39] zwariować można od tych wózków [emoji23]
Zobacz załącznik 1054585Zobacz załącznik 1054586
Super, że się chrzciny udały [emoji6] pierwsza ważna impreza Huberta [emoji16]Ja póki co nam samą gondolę, a jak wyrośnie to kupie spacerówkę, żeby na dłużej starczyła.
Przeżyłam chrzciny, poszłam spać po 4 dopiero, ale wszystko się udało Hubercik dostał nawet pamiątkę od księdza, z czym pierwszy raz się spotkałam. Teraz tylko ręce mi wysiadają, trzymać takiego klocuszka przez pół mszy to wyzwanie. Ale byłam z niego mega dumna, całą mszę przespał, nawet jak go ksiądz polewał masą wody to go nie ruszyło. No i taki miły gest, ksiądz wiedział że ojca nie ma, więc gdzie się dało to mówił "rodzina dziecka" albo mama, tak indywidualnie pod naszą sytuację.
Kulałam ze śmiechu jak to przeczytałam, bo zamiast "mięta" moja głowa widziała słowo mineta