Ja też z Poznania [emoji4]Witam po porannym karmieniu... Pogoda do dupy w Poznaniu, pada, wieje, pewnie zimno jest - oczywiście w ten jeden dzień kiedy potrzebuję ładnej aury. Wolałabym, żeby mi się młody przez chrzciny nie przeziębił bo za tydzień szczepienie, ale na poprawę pogody jakoś nie liczę. To będzie długi dzień, jak nikogo nie zabiję to powinni mi jakiś medal dać
Dzis mam w planach sprzątać i pasować a jutro do mamy mojej na obiad jedziemy