reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

reklama
A jaką masz apke? Mi w "Moj kalendarzyk" tez owu zaznaczylo na dzien pozytywnego testu.. a we "Flo" na dzien nastepny. Zalozenie jest takie ze po pozytywnym tescie owu jest w ciagu 24-36h
No wlasnie mam "Moj kalendarzyk" i pierwszy raz odkad mam apke moglam wprowadzic "Test owulacyjny - pozytywny" :D I stad moje zdziwienie, ze przesunelo mi dzien owulacji. Przygladne sie zatem FLO...
 
Ja myślę że najpewniej jest przytulać się z mężem codziennie jak już wykryjemy tą owu bo i w dzień pozytywnego testy i dzień później nie zaszkodzi się poprzytulac żeby nie przegapić
A jaką masz apke? Mi w "Moj kalendarzyk" tez owu zaznaczylo na dzien pozytywnego testu.. a we "Flo" na dzien nastepny. Zalozenie jest takie ze po pozytywnym tescie owu jest w ciagu 24-36h
 
Ja myślę że najpewniej jest przytulać się z mężem codziennie jak już wykryjemy tą owu bo i w dzień pozytywnego testy i dzień później nie zaszkodzi się poprzytulac żeby nie przegapić
To tak tak, przytulasy dzien po dniu :)
Ale bardziej mi chodzilo o apke, a nie sam fakt owu. Chociaz w sumie to tez :D pierwsza owu od x miesiecy wiec to dobry znak!
Zdziwilam sie ze apka cofnela dzien owu. Odkad z niej korzystam nie wprowadzalam takich danych i nie wiedzialam czy to po prostu tak ma byc i czy inne kalkuluja to inaczej. Pytanie czysto techniczne :)
 
Dzień dobry laski, ja dzisiaj robię nalot na waszą poznańską ikee wczoraj odebralismy klucze od nowego lokum i trzeba je dopieścic:)
Bedziesz sie na naszym rejonie panoszyć? [emoji23][emoji23]
Ja to juz w pracy.. nie chce mi sie bardzo ale wyjde o 13 a odrobie to w tygodniu.. chwile spędze z Jankiem jeszcze bo po tygodniu walki to dzisiaj nawet do pracy nie chcial mnie puscic.. popoludniu on pojedzie na kwatere od szefa bo za wozenie pracownikow na budowy dostaje kase ekstra ;) a ja rozpoczne swoj sezon rowerowy.. pogoda ma byc ladna to zrobie rozgrzewke na 10 km :) poki ciazy nie ma moge jeszcze kilka gram zrzucic i podciagnac kondycje zeby potem nie zdychac jak to sie zmeczona czuje [emoji23][emoji23]
 
Witam się i ja nie śpię od 6 [emoji35] pobolewa mnie brzuch jak na @ mówiłam to lekarzowi nie pamiętam czy tak miałam w pierwszej. W tygodniu zapisuje się do gina prywatnie żeby dalej poprowadził mi ciąże.

Zjadlabym sobie kiełbasę z ogniska oj zjadła.
Co do Ikea to uwielbiam [emoji7] te pierdulki ale m nie chce ze mną jeździć tam [emoji23]
 
Dzień dobry[emoji846]
Oj, pochodziłabym sobie po Ikei, szkoda, ze do budowy jej w Szczecinie chyba nigdy nie dojdzie[emoji26]
Ja drugi dzień latam z ciśnieniomierzem za córką. Jutro wciśniemy się do lekarki rodzinnej, zobaczymy, co zaproponuje. Przyzwyczaiłam się do tego, ze moje dzieci zawsze musza coś wymyślić chwile przed moją sesją[emoji85]
 
Witam się i ja, w nieco marnym humorze. Weszłam na wagę dwa dni temu i dziś, i jakimś cudem w dwa dni 1,1kg do przodu. Policzyłam kasę, w magiczny sposób odłożę o 600zl mniej niż planowałam. Mam dzisiaj dzień na nie
W ciazy jestes.. chudnac nie bedziesz [emoji8] nos do gory [emoji8]
 
reklama
Do góry