reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Ja bym nie wyszła z toety jak bym tyle wody wypila.
Hahah ja tez biegam co chwile [emoji23] ale o wiele lepiej sie czuje odkad zaczelam tyle pic.. wczesniei bylam bardzo odwodniona.. cere mialam szarą, ciagle czulam sie zmeczona i senna.. nie mialam w ogole energi.. od 2 miesiecy bardzo sie pilnuje i weszla mi ta woda mocno w nawyk.. i czuje jak odżywam..
 
reklama
Ja jestem potworek chipsowy..moja zmora..I co najgorsze potrawy mączne. Moglabym jeść codziennie pierogi, kopytka, pyzy itd itp...jem je oczami. A to takie ciężkie dla wagi :nerd:
 
Ja jestem potworek chipsowy..moja zmora..I co najgorsze potrawy mączne. Moglabym jeść codziennie pierogi, kopytka, pyzy itd itp...jem je oczami. A to takie ciężkie dla wagi :nerd:
A ja tez lubie mączne.. i ziemniaki tez uwielbiam.. najbardziej te tluste.. smazone na smalcu z cebulką posypane przyprawa do ziemniakow.. [emoji23] w ogole lubie tluste zarcie.. kebaby, pizze, spagetti.. nawet kotlety jak smaze to toną w oleju [emoji23]
 
Wogole tego po Tobie nie widać!!


Pieczone ziemniaczki z przyprawami mniam!! Smaka mi zrobiłaś [emoji23][emoji23]

Beti też uwielbiam chipsy ale starań się ograniczać.

Wgl jak pomyślę to ogólnie lubię wszystko co pyrkowe: ziemniaki, frytki, chipsy...
 
Oooo to ja w ciąży około +20kg.
Typowych zachcianek nie miałam ale na początku ciąży dużo utylam bo sobie folgowalam, bo przecież mi wolno jestem w ciąży i to był straszny błąd.

Po ciąży szybko schudłam ale po roku id porodu zaczęłam tyc, zryc i tyc i efekt taki ważę prawie tyle co na koniec ciąży!!
 
Ja zaczęłam ciążę z 95kg przy 172cm wzrostu. Zaczynam 26 tydzień i na razie waga ani drgnęła jeszcze do góry. Coś tam na pewno przybiorę, ale byłam nastawiona na to, że z moją tendencją do tycia to od początku waga ruszy już z grubej rury [emoji16]
 
Ja tak samo w czasie ciąży z synem przytylam ok 25 kg. Choć zachcianek zbytnio nie miałam. Po ciąży szybko zrzuciłam. A po jakimś czasie zfolkowałam i kg przychodziły. Teraz cos próbuje więcej sie ruszać. Jakiś rower czy bieganie.
 
Ja zaczęłam ciążę z 95kg przy 172cm wzrostu. Zaczynam 26 tydzień i na razie waga ani drgnęła jeszcze do góry. Coś tam na pewno przybiorę, ale byłam nastawiona na to, że z moją tendencją do tycia to od początku waga ruszy już z grubej rury [emoji16]
To rewelacja ponad połowa za Tobą a skoro waga stoi to super :-)
Ja w tym tyg miałam już conajmniej 12kg na plusie ( potem usiłowałam się bardziej pilnować ale nie wychodziło-to nie była u mnie kwestia ciąży tylko złych nawyków).
Dobrze ze w ciąży nie można pić alkoholu no wtedy byłabym 50+ bo po %% zawsze mi się załącza ssanie :-)
 
Ja tak samo w czasie ciąży z synem przytylam ok 25 kg. Choć zachcianek zbytnio nie miałam. Po ciąży szybko zrzuciłam. A po jakimś czasie zfolkowałam i kg przychodziły. Teraz cos próbuje więcej sie ruszać. Jakiś rower czy bieganie.
Ja podobnie tylko ja jestem na etapie że próbuje próbować :-) ale sobie mówię że póki ciągle jeszcze chce próbować kolejny i kolejny raz to nie jest źle :-)
 
reklama
To rewelacja ponad połowa za Tobą a skoro waga stoi to super :-)
Ja w tym tyg miałam już conajmniej 12kg na plusie ( potem usiłowałam się bardziej pilnować ale nie wychodziło-to nie była u mnie kwestia ciąży tylko złych nawyków).
Dobrze ze w ciąży nie można pić alkoholu no wtedy byłabym 50+ bo po %% zawsze mi się załącza ssanie :-)
Ja przed ciążą jadłam nieregularnie, często na noc i ogólnie też miałam słabe nawyki. Teraz jak siedzę w domu, to mam czas na regularne posiłki i ogólnie jem zdrowiej. Liczę na to, że utrzymam takie dobre nawyki na dłużej i po ciąży uda mi się w końcu zrzucić te nadprogramowe kg [emoji846] najgorzej było się przestawić, więc mam nadzieję, że teraz już będzie z górki [emoji16]
 
Do góry