- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 814
Dziękuję [emoji8][emoji23][emoji23] dobre rozwiazanie. W takim razie zycze owocnych staran i abys juz nie bawem ujrzała piękne krechy na teście.
I tak prawie nic nie ma [emoji23] a przynajmniej mąż zobaczy jak byłoby fajnie gdyby było trochę wiecej [emoji16] co prawda nie narzeka, cały czas powtarza, że są fajne, ale co biedak ma zrobić jak już wziął sobie za żonę taką płaską deskę [emoji23]A potem nie bedziesz miala wcale [emoji23] ja mialam takie fajne przed ciaza.. a podczas karmienia rozdely sie do rozmiaru E.. i potem klapa.. flaki..
No to piona! Szkoda, że ten ciążowy efekt tylko na chwilę [emoji53] ale no zawsze coś [emoji16]Ja nie mam prawie wcale naciągane B, teraz w ciąży są całkiem fajne ale boję się że po ciąży jeszcze się zmniejsza