odpowiadam na temat wózka x-lander x-run
Wózek dziecięcy XRUN - X-lander - Wózki dla dzieci - Wózki dziecięce wielofunkcyjne
Aia - ja też kupowałam ten wózek myśląc o aktywnym spędzaniu czasu, a polecili nam go znajomi. Jeśli chodzi o wszelkie nierówne tereny, wąskie ścieżki, łąki, górki, dołki - wózek przejedzie wszędzie. Przy zjazdach w dół stawia się go na tylne koła i wygodnie się zjeżdża nawet po nierównym - tylko siły trzeba, bo choć sam wózek lekki to dziecko trochę waży, no i jak się jeszcze do wózka naładuje półtoralitrową wodę, browary i inne bajery...
pod górkę w najtrudniejszym terenie (strome, nierówne podjazdy) można jechać na samym przednim kółku, też trzeba siły podnieść wózek więc to opcja tylko na naprawdę ciężki wjazd, ale da się przejechać wszystko
my wjechaliśmy np. na Skrzyczne... z tym że pod górkę ciągnął wózek mój pies bo bez tego byłoby ciężko pchać go cały czas pod górę - no ale żeby było lekko to wózek musiałby mieć swój silnik
bo grawitacji się nie przeskoczy żadnym wózkiem
ja jestem z wózka bardzo zadowolona. Jeśli chodzi o wady - trochę miejsca zajmuje w bagażniku (no ale mało miejsca to chyba tylko parasolka zajmuje...), i ma stosunkowo mało miejsca na jakieś bagaże - tylko siatka z tyłu za oparciem (jeśli chodzi o spacerówkę), no i ta mała torba w podwoziu. Jak ktoś chce wózek do jeżdżenia na większe zakupy do sklepu - to będzie mieć problem, choć ja czasem jadę i jakoś sobie radzę
no i gondola jest ponoć mała (jest też dość ciężka), ja mam małe dziecko więc nie miałam problemu. w foteliku do samochodu - nosidle do teraz Natalia jeździ, na nóżki ma już mało miejsca ale reszta ok, nawet w zimowym kombinezonie nam się mieści. Ale ona jest - tak jak mówię - raczej nieduża (teraz ma 70cm i waży coś między 8 a 9 kilo)
to chyba tyle, jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz