reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

rodzeństwo z dwuletnią różnicą..

reklama
moi synowie tez maja roznice dwoch lat, ale nie bylo latwo bo moj mlodszy syn dawal mi w kosc za nich obydwu, starszy byl slodziutki jak miod grzeczny i to byl moj blad ze sie tym kierowalam bo go zaniedbalam ,bylo mi ciezko bo tatus zostawil mnie sama z tym problemem nie mogl sie pogodzic z przyjsciem na swiat mlodszego syna .nie chcial go .w.dzien zajmowalam sie maluszkiem a starszy synek zajmowal sie soba ,czasem dawal do zrozumienia mamo pobaw sie ze mna ,a ja odpowiadalam zobacz kochanie ze mama nie moze bo karolek mnie potrzebuje.teraz kiedy ma te 9 lat potrafi mi wszystko wygarnac .to okropnie boli.w nocy sprzatalam dom kiedy dzieci spaly .teraz jest juz lepiej chociaz nadal nie umiem zajmowac sie moimi synami.to podle
 
A ja nie mam pewności, czy dzieci czegoś mi nie wypomną za parę lat. Młodsza na pewno jest zazdrosna. Ale wydaje mi się że dobrze wszystko rozgrywam, trzeba mieć czas dla każdego dziecka :tak:

A wracając do tematu wózków, to ja się chyba niedługo pozbędę kolubryny, bo moja lalunia pięknie ostatnio chodzi :tak::-) Niech tylko śniegi stopnieją, to się przesiądziemy na małe kółeczka :tak:
 


kilolek- tez wlasnie slyszalam ze czesto sie myla z wielkoscia.
ewka84- no to tylko podziwiac bo było co rodzic;-)

ja wkoncu mam neta:-D Natalka zaczyna byc zazdrosna i to bardzo nie spi po nocach i płacze tylko mama i mama wiec maz na kanapie narazie wyladowal bo jak cala noc mam chodzic do niej to padnieta jestem. Maluch za to pcha sie namietnie na swiat juz tak głowka prze w doł ze chodzic nieraz mi ciezko. Mam nadzieje ze jak sie urodzi to bede pelna energi zeby zajac sie dwoma szatankami:-):-D

ja Natalke czesto w chuście nosiłam i nawet jak mi spacerowka padla do juz roczna dzwigałam na spacerki:tak:

co do wozka to mamy mutsy i mosimy dokupic siedzisko duoseat wiec jak ktos ma na sprzedarz w atrakcyjnej cenie to jestem zainteresowana.
 
reklama
ewka84- ja własnie to przzywam maluch ma byc najpuzniej na koniec lutego a Nati zeby ida wiec ze spniem ciezko:-( ale jakos zyje jeszcze:-D
 
Do góry