reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzeństwo - szaleństwo :-)

Ja póki co mówię że w brzuchu rośnie truskawka i że nie wolno skakać po mamie bo to najlepsza zabawa :-D ale też nic nie kuma
 
reklama
My powiedzieliśmy Frankowi, że został Starszym Bratem tuż po zrobieniu testu :) Ucieszył się i zaczął tego dnia chodzić ;) ;) ;) A swoją radość okazuje głównie kopiąc mamę w brzuch. Jak jeszcze Młode zacznie kopać od środka, to będę mieć siniaki na przestrzał ;)

A tak poważnie, to pewnie do końca niewiele Franek zaczai. Ale z drugiej strony to dobrze - podejrzewam, że dzięki temu po krótkim czasie to, że ma młodsze rodzeństwo będzie dla niego zupełnie naturalne, jakby niby nie było inaczej :)
 
Moje drogie mamy, może któraś z Was starała się o sanatorium dla dziecka i ma jakieś dobre rady?:)
Ja jestem już umówiona u lekarza na wypisanie wszystkiego ale chętnie posłucham ras tych co już suę starały;-)
 
Mamy Starszaków: jak rozwiązujecie problem wózka?
Zastanawiałam się nad tym długo i doszłam do wniosku, że 20-miesięczny Franek będzie potrzebował jeszcze przez jakiś czas jakieś miejsce dla siebie do siedzenia. Myślałam o chuście, ale długo tego klocka na plecach nie poniosę. Dostawki stojące nie wchodzą w grę - zleciałby z nich przy pierwszej okazji, za mały będzie.
A u nas wózek używany często. Nie mówię o wypadach do parku na huśtawki, bo wtedy sobie dotupta na butach, ale pewnie będę musiała szybko wziąć zlecenia z pracy, więc będą nas czekać wypady na Rynek, różne załatwiania, zakupy itp. Prawo jazy będę robić dopiero przyszłą wiosną, więc póki co jestem zdana na komunikację miejską i nogi ;)

Znalazłam takie cudo: Strona Główna - Akcesoria do wózków, przystawki, dostawka do wózka, do spacerówek
U nas dość drogie, ale na ebayu używane można kupić już za 200 zł. Nasi znajomi z Anglii będą w czerwcu w Polsce i mogliby nam przywieźć.
Opinie ma dość dobre, nie jako wózek na stałe, ale jako okazyjna dostawka dla odpoczynku, czyli to, o co mi chodzi.
Aha, no i dodatkowych argumentem u nas jest to, że planujemy jeszcze trzecie, a może i czwarte dziecko z małą różnicą wieku, więc przydałoby się to i przy kolejnych maluchach.

Będę wdzięczna za Wasze opinie i pomysły na rozwiązanie problemu wózkowego :)
 
Fajne to to :) Ale ten sam problem, co ze zwykłą dostawką - maluch niespełna 2-letni na tym spokojnie nie wystoi :/

Znalazłam coś takiego z opiniami o buggypodzie: Re: BUGGYPOD!!! - Wózki dziecięce - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl
Polecane są też podwójne wózki Phil & Teds i Graco Duo. Ale średnio mi się w nich podoba opcja leżąca... Wolę tradycyjną gondolę. No i to kupa kasy. Na ebayu nowa przystawka buggypod kosztuje w przeliczeniu na nasze 400 zł plus adapter, który ja muszę mieć do X-landera - 50 zł. To chyba najtańsza opcja. A jakby jeszcze wziąć używany, to już całkiem tanio wychodzi.
 
tu w uk maja takie wozki ze mniejsz edziecko ma swoje miejsce u gory, jakby na 1szym pietrze, a wieksze nizej, jakby ciut pod tym u gory, na pewno widzialyscie takie wozki, dobre rozwiazanie
 
To jest chyba wózek Phil & Teds. No ale - tak jak pisałam - leżąca wersja jest jak dla mnie kiepska. Poza tym kosztuje to tyle, co cały wózek, a jak już się jeden ma, to szkoda wydawać kasy na kolejny :/
 
już właśnie kiedyś tu wstawiałam tego buggypoda, strasznie u nas drogi ale rozwiązanie super! ja chyba na razie pożyczę od koleżnaki parasolkę, w sierpniu mój mąż bedzie z nami w domku, więc będziemy jeździć na dwa wózki i damy sobie jeszcze trochę czasu do namysłu.. ;-)
 
reklama
My Radkowi nic nie mówiliśmy, ale jak chce na mnie włazić to mówię, że nie wolno, bo mamę brzuszek boli. Gdzieś wyczytałam, żeby w sytuacjach np. jak starsze dziecko chce na rączki to nie mówić, że "nie, bo mama ma dzidzię w brzuszku" tylko zwalać na bolący kręgosłup itp. Żeby dziecko sie nie zraziło, że młodsze rodzeństwo już mamę odbiera czy coś w tym stylu ;)
Ale generalnie Radek jest zdziwiony, że mama ma taki duży brzuch i jak mi go odkrywa, żeby pokazać "piepek" to się przytula do brzuszka ;) Nie wiem skąd mu się to wzięło, może czuje, że ten brzuszek to jakiś specjalny jest ;)


Odnośnie wózków to Ewa super jest ta dostawka, którą pokazałaś! Ciekawe za ile takie coś chodzi i czy do mojego wózka by dało radę doczepić... My myślelismy na razie o zakupie po prostu parasolki dla Radka, bo na pewno będziemy chodzić na długie spacery do lasu i Młody nie da rady tyle na nogach...

Edit: już znalazłam cenę... ok 700zł ;/
A zobaczcie na to DOSTAWKA do wózka seat 2 go ,lascal buggybord (2170555069) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. jakies nie przemyślane trochę to rozwiązanie, bo jak ten wózek niby pchać?? Dziecko starsze między nogi włożyć czy gdzie???
 
Ostatnia edycja:
Do góry