reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Heloł :))
My właśnie wróciliśmy ze żłobka...i jak zwykle mi się bardzo wszystko podobało :eek: i jak zwykle moja euforia zakończy się 3 września :-(
No ale nic to......do września trzy miesiące jeszcze :))


KUOTKU - Boris jakieś dwa miesiącu temu sobie tak odparzył dupkę, że aż u lekarza byłam, bo nic nie pomagało, a ten wył i wył....i wiesz co mi przepisała? CLOTRIMAZOL!!! Naprawdę pomógł, oprócz tego jak najwięcej wietrzyć dupeczkę, i jak najczęściej przemywać przegotowaną wodą....po trzech dniach wszystkie objawy ustąpiły :))
 
reklama
Olivka - NIVEA nie da rady na takie odparzenie :no: Ja stosowałam wszystko: Sudocrem, Linomag, Linoderm, Bephanten i nic......jeżeli wystąpiły czerwone plamki, które podeszły płynem, to tylko Clotrimazol szybko się z tym upora :))
 
A u nas NIVEA nie działa na odparzenia :/ Poza tym używam tych kosmetyków do wszystkiego i jestem bardzo zadowolona :))) Sama też się smaruję kremem NIVEA :-D)))


Uciekam na spacerek.....słoneczko wyszło :)) DO miłego :)))
 
hej

u nas nie za fajnie , maly marudzi caly czas i cyca co chwile pije przy czym zasypia zaraz :(
biedak niezle sie meczy wiec bez antybiotyku niestety sie nie obejdzie :(

temperatura tez caly czas jest na szczescie juz mniejsza

ehhh biedak moj maly :(

ide ja to naet z pizamy nie wyszlam jeszcze , maz w pracy wiec sama walcze ...a na chwile odejsc nie moge , bo placz zaraz jest
 
Hej:)

Ja tylko na chwilę:((

KOCIE chciałąm napisać ze podziwiam Cię szalenie za to że szlag cie nie trafił jak Oleńka nie spała.... dziś przez cały dzień Młoda spała pół godz... właśnie ją uśpiłam i normalnie wykończona jestem!!!!!!!

MADE bo zapomniałam - gratuluję ząbków:))) I aż sobie posłuchałąm głosu Szanownego:) i fakt ten głos to on ma hmmmmmm....

ASIONEK współczuję:(( Nat teraz potrzebuje mieć mamę bliziutko jak mu źle...

Nie wiem co ja jeszcze chciałam... a.. powiedzieć że dzieć ostatecznie przymierzony do fotelika i fotelik do samochodu i zamawam jutro:)) dzieciowi się jazda podobała i wogóle nadziwić się nie mogła jak to fajnie przodem jechać:))
W końcu będę miała ustrojstwo z głowy!!!
 
Liluś ale cudności wieczorne serwujesz;))) jak tam ospa?nie pokazuje sie cholerstwo??? &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& na jutro-oby wszystko się udało!!!! a Martynka cudności, śliczności i w ogóle;))) to wy macie takiego specjalnego fryza dla dzieci?????????????????????zazdroszczę normalnie;))
 
Paulinka no ospa cicho sza......nawet nie chcę wspominać.......Martynka dostała ogromnego kataru na wieczór - i mama mnie nastraszyła, że właśnie od podobnych objawów wirusowych zaczyna się ospa........:baffled::baffled: Maciuś też najpierw był zakatarzony i kaszlał - wydawało mi się, że przeziębiony a dwa dni później go wysypało :crazy: Więc mój stres dziś sięga zenitu. Ale obiad już zamówiłam, zapłaciłam - także goście i tak będą ugoszczeni.

A co do fryza owszem - to jedyny fryzjer gdzie Maciuś nie histeryzuje (choć bardzo się denerwował na początku, a na końcu już strasznie się nudził) - tam dają lizaki i to Maciusia ratuje.......Ale powiem Ci, że za pierwszym razem inna dziewczyna go obcinała i strasznie krzywo było :-p Dziś jestem zadowolona. :-)

Aha i tam na lustrze stoi taki fajny telewizorek - lecą bajeczki MINI MINI - więc jakoś to przykuwa uwagę dziecka :-)
 
reklama
Lil ja też chcę takiego fryza!!!!!!!!!!!!!;))) choć ostatnio jak pan radek obcinał Daniela to był spokój:eek:, M. trzymał go na kolanach, bajki w tv leciały ;)) zawsze się darł a teraz spokój;))
co do fryzur to ci powiem,że Danio nigdy nie był idealnie prosto obcięty-niestety nasze 3latki to kiepski materiał dla fryzjerów-za dużo się wiercą;))
och i ta ospa jest wam chyba pisana-trochę nie fajnie, ale trzymam kciuki abyście jutro spokojnie przeżyli całą uroczystość i by Martynka była grzeczna
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry