SOL, no niech będzie, że szczera
Sensilab nawet opakowania jeszcze nie otworzyłam. Zapomniałam o sobie jak zwykle.
KOCURKU, pani w aptece powiedziała mi, że Nutramigen już nie będzie refundowany. Bebilon pepti dostałam za 7 zł z grosikami
, tyle, że małą puszkę (młody zaraz będzie miał 6 miesięcy). I też nie chciała dać ze zniżką
. Mój W wszczął kłótnię
z niczemu winną panią, ale w końcu uległa
i po podpisaniu papierka, że młody jest ubezpieczony, dostaliśmy to mleczko za 7 zł. Na śląsku są karty chipowe i nawet to nie gwarantuje jej, że Maciuś ma ubezpieczenie
- trzeba z drukiem rmua chodzić
Zwracam honor, bo duża pucha bez refundacji kosztuje 48 zł...
teraz przynajmniej wiesz jak taniej kupić to mleczko na receptę, o ile ten protest lekarzy ma trwać nadal.
Zastanawiam się jak człowiek cierpiący na cukrzycę wyrabia na insulinę za 100% płatności
a przyszłe mamy, a noworodki, a EMERYCI????
Reasumując: za dzisiejsze leki(bez refundacji) i krem specjalny+mleczko i butelki, szczotki i płyn do mycia wydaliśmy bagatela 320zł....
nikt nie mówił, że będzie łatwo/tanio
Chciałam jeszcze podgrzewacz z TT i na szczęście nie było.
Poradziłam sobie bez, ale sprawa pozostaje otwarta. ;-)
Maciek za nic nie chciał ciągnąć z butli
, a jak już ciumknął, to krztusił się. Wypił na raty 50 ml z 60ml, które mam mu dawać. To mleko jest ohydne! I śmierdzi
. No i uśmiejecie się, ale miałam problem ze złożeniem butli po umyciu.
Wybraliśmy TT 150 ml i 260ml obie anty colic z zaworem i czujnikiem ciepła. A i nie potarłam tego zaworu i nie chciało w ogóle lecieć hahaha. Szkoda gadać.
Pisałam już, że doopa wołowa ze mnie, prawda? Na jakiej wodzie najlepiej robić mleczko?
Aż cieszę się, tzn., mam nadzieję, że to będzie trwało tydzień.
Kocham moje cycuchy!!! I dietę też! Trochę
ASIONEK, zdrówka. Pożytek z Twojego złego samopoczucia taki, że mały zyskuje więcej antyciał.