reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Gdyby nie to, że mój M ma słabe żołnierzyki to pewnie już bym testowała. Ale spodziewam się raczej @ na dniach, chyba że nie dostanę do soboty to może skusze się na test w sobotę. Cycuchy bolą jak na @ i brzuch lekko pobolewa.
 
A ja znowu sama z Karolą zostałam :-( M wróci dopiero w sobotę rano :-(
Idę sobie po cichu popłakać :-(
 
cześć laseczki!!!
gratuluję wszystkim zafasolkowanym :-)
chodzę na kurs,miałam już dwie jazdy,pierwsza masakra---od razu przez miasto jechałam a styczność moja z autem była taka ze m po 2 minutach zaczął machać rękoma także możecie sobie mnie wyobrazić,no ale podobno nie było najgorzej. druga-już o niebo lepiej,instruktor powiedział ze nie boi się ze mną jeździć no i tylko tyle że za szybko jeżdżę i w zakręty wchodzę ;-)
mój m chce się starać,choć ja chciałam odpuścić żeby iść na spontan,ale on że nie,że i tak już ma 30 lat itp. no i ze nie ma czasu na spontan :szok: w kalendarz nie patrzyłam ale tak natura nas zaprogramowała ze i tak największą chęć na igraszki miałam w optymalne dni,zerkając na kalendarzyk wczoraj bo myślałam ze już po owu, no i owu chyba wczoraj miałam.m nawet mi sie pytał czy robię testy te co miesiąc temu,ja mu ze nie a on z wyrzutami do mnie :szok: .a ze został mi jeden no to wczoraj o 21 zrobiłam, jajniki bolały coś,no i baaardzo pozytywny wyszedł.m zaraz do sypialni mnie zaciagnął...:zawstydzona/y:
i bądz tu teraz madrym,ja chciałam odpuscic zeby go nie stresowac i siebie no ale sie nie da...
 
Witam Was wszystkie razem i każdą z osobna :-)

U mnie @ powoli sie kończy i liczę, że niedlugo zaczniemy staranka pełna parą. Wczoraj zaliczyłam mega doła... Mąż próbowal pocieszać, ale ja miałam ochote wyć... Ale dzis juz jest lepiej :tak:
 
Sol - :*... Ja zresztą też mam dziś doła... Mój Mąż rano do pracy wychodzi, wieczorem wraca... A jeszcze jutro zajęcia na studiach zaczyna i na 7:00 do pracy idzie, a zajęcia skończy przed 21:00... :( I w ogóle mam dziś jakiś taki kiepski, depresyjny dzień. :(

DOBRANOC...
 
Hej:happy:

Nie miałam czasu dzisiaj rano napisać, ponieważ miałam na wcześniej do pracy i
zaspałabym prawie, bo mój kochany budzik mi nie zadzwonił.:confused2:. Po południu
do kosmetyczki leciałam pazurki zrobić. Znajomi maja ślub w sobotę i idealny pretekst żeby iśc do kosmetyczki:-D:-D.

Aktualnie moje dziecię śpi sobie, a Adrian dzisiaj ma nocki. Ale może uda mi sie go przekonać żebyśmy wczesniej zaczeli staranka. Jutro dostanie wypłatę, więc będzie miał dobry humor:-D.

AQ co u Was?
 
wisieńka - przytulić i wykorzystać męża i iść spać :-p


Spadam Karolę zaraz usypiać bo chciałabym żeby już było jutro a najlepiej sobota :-(
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry